W Brazylii spotykają się bożonarodzeniowe tradycje z całego świata. Emigranci i ich potomkowie pielęgnują zwyczaje narodowe, przejmują zarazem brazylijski obyczaj pomagania w tym okresie zwłaszcza ludziom potrzebującym i samotnym.
Społeczność polonijna, chociaż zatraciła już wiele na przestrzeni blisko 140-letniej historii, to jednak w wielu regionach Brazylii podtrzymuje tradycję łamania się opłatkiem. Już w okresie Adwentu szkoły, parafie, miasta, miasteczka organizowały publiczne koncerty śpiewu kolęd. W niezliczonej liczbie miast przedstawiane były na wolnym powietrzu jasełka. Brali w nich udział tak profesjonalni aktorzy, jak też amatorzy. W ostatnich latach Brazylijczycy przygotowują na święta dekoracje świetlne na ulicach miast, swoich domów. Najczęściej są to motywy związane z Narodzeniem Pana. W wielu miastach odbywały się konkursy na najładniejsze dekoracje bożonarodzeniowe. Dzięki telewizji – w wigilię Bożego Narodzenia - cały kraj podziwiał piękno artystycznych szopek, które tradycyjnie ustawiane są przed domami w południowej Brazylii, gdzie żyją potomkowie europejskich emigrantów. Brazylijczycy - charakteryzujący się poczuciem solidarności i wrażliwości społecznej - z okazji świąt Bożego Narodzenia okazywali wiele gestów braterskiej miłości wobec tych, którzy żyją w skrajnej nędzy. Wierni biorący udział w grupach rodzinnych w nowennie przed Bożym Narodzeniem, składali w swoich parafiach wiele produktów żywnościowych z przeznaczeniem dla biednych. Tradycyjnie po Pasterce Brazylijczycy urządzają wieczerze rodzinne, które w tym roku przeciągały się do późnych godzin nocnych. Boże Narodzenie upłynęło nie tylko w tropikalnym upale, ale nade wszystko w atmosferze świętowania rodzinnego. więta Bożego Narodzenia w Argentynie łączą bogactwo różnorodnych tradycji. Zachowuje się tam zwyczaje wielu narodów, z których pochodzą dzisiejsi Argentyńczycy. Nieco inaczej przeżywają Święta mieszkańcy północy, np. gorącej prowincji Chaco lub prowincji Misiones, gdzie jest silna obecność emigracji europejskiej, także i polskiej. Inny klimat towarzyszy południowi kraju - chłodna Ziemia Ognista to też Argentyna. W sposób szczególny tutejsze Święta charakteryzuje silny akcent rodzinny. Dla wielu to czas ponownego powrotu do swoich wiosek, które opuścili w poszukiwaniu pracy i lepszego życia, chociażby w Buenos Aires. „Naszymi parafianami są tez Paragwajczycy, którzy opuścili kraj, aby szukać lepszego życia w Argentynie. Oni też w tym czasie robią wszystko, co możliwe, aby być ze swoimi rodzinami, w Paragwaju” – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Dariusz Pabiś. Redemptorysta z Buenos Aires zapewnił, że księża starają się, aby każdy, obojętnie skąd pochodzi, w kościele, we wspólnocie parafialnej czuł się dobrze.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.