Nie ustaje przemoc wobec duchowieństwa w Kolumbii.
Kolejną jej ofiarą padł sędziwy włoski zakonnik. O. Mario Bianco IMC mieszkał w seminarium zgromadzenia misyjnego Matki Bożej Pocieszenia w środkowo-kolumbijskim mieście Manizales. W ubiegłym tygodniu doszło tam do napadu rabunkowego. Kapłana poważnie pobito i zakneblowano mu usta, aby nie mógł wezwać pomocy. Przewieziony do miejscowego szpitala zmarł 16 lutego, po 12 dniach agonii. O. Bianco miał 90 lat. Od prawie 60 lat pracował w Kolumbii. Napastnicy ukradli telewizor i kilka instrumentów muzycznych miejscowej orkiestry młodzieżowej. Z danych kolumbijskiego episkopatu wynika, że tylko w ciągu ostatnich pięciu lat zabito tam prawie 50 księży. Większość z nich to ofiary przemocy politycznej.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.