Jako bardziej niż krytyczną określił sytuację w Libanie kard. Nasrallah Pierre Sfeir. Przestrzegł przed dalszą eskalacją przemocy. Z niepokojem zauważył, że partie polityczne zamiast podejmować dialog zaczynają się zbroić.
„Pozwólmy wyjść naszej ojczyźnie z niewoli przemocy” – apelował kard. Sfeir w czasie Eucharystii sprawowanej 25 lutego w siedzibie patriarchatu w Bkerké Maronicki patriarcha Libanu wskazał, że odrzucenie dialogu i kontynuowanie walk pogrąży kraj w jeszcze większym kryzysie niż ten sprzed 20 lat. Patriarcha apelował do sumień polityków. Wskazał zarazem, że ich nieodpowiedzialne działania wykańczają i tak już słabą gospodarkę kraju. Zaapelował jednocześnie by szczególną opieką objąć ludzi, którzy najbardziej ucierpieli w wyniku trwającego konfliktu. Wg o. Samira Khalila Samira SJ w Libanie panuje patowa sytuacja, ponieważ rząd zbyt bardzo ulega wpływom zewnętrznym. "Sytuacja jest zablokowana ze względu na nieudolność lokalnej władzy, ale i z powodu nacisków Syrii i Iranu na rząd w Libanie" - uważa wykładowca Papieskiego Instytutu Wschodniego w Rzymie. - Myślę, że trzeba przypomnieć, iż ostatnia wojna między Libanem a Izraelem, tak naprawdę była wojną między Izraelem a terrorystycznym ugrupowaniem Hezbollah. Wyszło ono z tego konfliktu jako zwycięzca i tak jest postrzegane przez libańskie społeczeństwo. Hezbollah prezentuje się jako prawdziwa władza, a rządowi brakuje siły by się temu przeciwstawić - podkreśla egipski jezuita. Zdaniem o. Samira sytuację komplikuje także brak wyraźnego przywódcy wśród chrześcijan. Panują wyraźne podziały. "Z powodu zaistniałej sytuacji cierpią chrześcijanie zarówno w Ziemi Świętej jak i w Libanie. Są mniejszością, co z definicji oznacza słabszego. Wyznawcy Chrystusa nie mają żadnej władzy decyzyjnej, zależą od muzułmanów. Chrześcijanie Libanu są też coraz bardziej rozczarowani panującą sytuacją. Coraz więcej ludzi opuszcza kraj. Często słyszę: to nie jest miejsce, w którym chcemy żyć. Emigracja się wzmaga" - stwierdził o. Samir. Emigracja chrześcijan z Libanu jest jednym z najpilniejszych problemów jakim musi stawić czoła tamtejszy Kościół. Jeden z wykładowców na uniwersytecie w Bejrucie powiedział, że na 20 z jego studentów 14 potwierdza chęć emigracji na Zachód.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.