Maronicki patriarcha po raz kolejny zaapelował do władz Libanu, by pozwoliły krajowi wyjść z otchłani, w jakiej znajduje się od miesięcy.
Kard. Nasrallah Pierre Sfeir porównał obecny trudny czas do smutnych lat wojny domowej. Dotknęła ona Liban w latach 1975-1990. Patriarcha wezwał, by także z tamtych tragicznych doświadczeń wyciągnąć wnioski i „wreszcie zmiłować się nad umęczonymi konfliktem Libańczykami”. Tymczasem przedstawiciele wszystkich wspólnot chrześcijańskich Libanu zapowiedzieli zorganizowanie w dniu 6 maja specjalnej modlitwy o pokój i pojednanie narodowe.
Raport wskazuje, że powszechne w systemie ochrony zdrowia są seksizm i przemoc słowna.