Pielgrzymka Benedykta XVI da nowy impuls do odważnej ewangelizacji Ameryki Łacińskiej. Przekonany jest o tym arcybiskup Niterói, Alano Maria Pena.
Wg niego podróż będzie miała dwa wymiary. Papież zostawi swe wskazania dla Kościoła w Brazylii. A ponieważ weźmie udział w Konferencji Ogólnej Episkopatu Ameryki Łacińskiej i Karaibów, jego przesłanie będzie miało uniwersalny charakter. Abp Pena wskazał, że Kościół na tym kontynencie potrzebuje umocnienia i zachęty. Sekularyzacja, kryzys wartości i coraz powszechniejsza kultura śmierci dotykają także tamtejsze społeczeństwo. Według brazylijskiego hierarchy należy odkryć nowe sposoby głoszenia Ewangelii oraz zastanowić się nad miejscem i rolą chrześcijan na kontynencie amerykańskim. W świetle Ewangelii trzeba spojrzeć nie tylko na poczęte życia, ale także kwestię wychowania dzieci i młodzieży oraz zapewnienie opieki ludziom starszym. Abp Pena wskazał, że nawet na tak chrześcijańskim kontynencie jak Ameryka Łacińska coraz bardziej do głosu dochodzi kultura starająca się wyrugować Boga z życia jednostek i społeczeństw. Stąd jak zaznaczył brazylijski hierarcha, potrzeba by papieska podróż pomogła Kościołowi z nową siłą i zapałem głosić Ewangelię.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.