USA: Aborter promuje swoją działalność udzielając rabatów ciężarnym kobietom.
„Klinika” aborcyjna Orlando Women’s Center z USA proponuje kobietom 50-dolarowy rabat na aborcję, jeśli wydrukują ze strony internetowej instytucji bon i przyjdą z nim do ośrodka w niedzielę. Szczególnie chrześcijanie protestują przeciwko skandalicznej akcji, wskazując na jej prowokacyjny charakter.
Szefem „kliniki” jest James Prendergraft, który już pięciokrotnie tracił prawo wykonywania zawodu lekarza, za błędy w sztuce i przeprowadzanie tzw. późnych aborcji. Jedna z jego ofiar, nowo narodzony chłopiec, stracił nogę podczas przeprowadzania cięcia cesarskiego. Prendergraft otworzył swoją rzeźnię na nowo w lipcu, po tym, jak w czerwcu została zamknięta ze względu na milionowe kary, których nie był w stanie zapłacić. – Nie zrobiłem nic, co byłoby nieodpowiednie, nielegalne, niemoralne lub błędne – twierdzi.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.