Jak dzielić się wiarą i ją świętować oraz jak służyć najbardziej potrzebującym w parafii zastanawiano się podczas zakończonego dziś w Licheniu I Krajowego Kongresu Parafialnych Rad Duszpasterskich.
Podczas Kongresu zastanawiano się jak dzielić się wiarą i co robić, aby współczesny świat usłyszał Dobrą Nowinę o Chrystusie. Ks. prałat Marek Smogorzewski, proboszcz parafii pw. św. Stanisława Kostki w Rypinie przypomniał, że aby dać świadectwo, należy najpierw usłyszeć i przyjąć słowo Boże, i spotkać Jezusa. Dawanie świadectwa wiąże się z ruchami i wspólnotami, z liturgią, sprawowaną w parafii i z obecnością w świecie, gdyż osobiste spotkanie człowieka z Bogiem owocuje apostolatem.
O swojej pracy na rzecz wspólnoty mówili: Stefan Becmer z Domowego Kościoła, Sandra Brzeska, która od ośmiu lat prowadzi duszpasterstwo młodzieży i założyła grupę teatralną oraz Wiesława Winiarska, prezeska parafialnego oddziału Akcji Katolickiej. Wszyscy związani są z parafią św. Stanisława Kostki w Rypinie.
Ks. Krzysztof Jończyk, dyrektor Katolickiego Radia Ciechanów mówił o wspólnotach, które zapewniają osobistą formację swoim członkom – Ruchu Światło–Życie, Odnowie w Duchu Świętym, III Zakonie św. Franciszka, Ruchu Rodzin Nazaretańskich. Ich członkowie stają się świadkami, którzy mówią o swoim osobistym spotkaniu z Bogiem.
Odrębną grupą świadków są osoby, budujące wspólnotę Kościoła w parafii – ministranci, lektorzy, asysta, służba porządkowa, chór. Świadectwo w obszarze życia społecznego dają z kolei takie stowarzyszenia jak: Akcja Katolicka, Klub Inteligencji Katolickiej, Stowarzyszenie Civitas Christiana, czy media katolickie. Każdy członek poszczególnych wspólnot czy grup powinien umieć dostrzec gdzie dawać świadectwo, szukać nowych metod, zaś parafia powinna być miejscem wspierania grup, dających świadectwo.
Jednym z tematów spotkania była diakonia, czyli służba ubogim i potrzebującym w parafii. Ks. Zbigniew Paweł Maciejewski, proboszcz z Winnicy w diecezji płockiej przypomniał, że diakonia – obok martyrii, czyli przepowiadania oraz liturgii – jest jedną z trzech podstawowych funkcji Kościoła, które winny być realizowane równolegle w każdej parafii. A jeśli dana wspólnota kościelna zapomniałaby o ubogich, to będzie daleka od realizacji swej misji i utraci wiarygodność.
Kapłan wyjaśniał, że postawa chrześcijańska nie może się sprowadzać do zwykłego wsparcia żebraka siedzącego na stopniach świątyni. Analizując teksty biblijne ukazujące stosunek do ubogich wykazywał, że postulowana postawa wobec nich była opisywana często za pomocą pojęć: „zatrzymać się” lub nawet „rozbić obóz nieopodal”. Przykładem takiej postawy jest m.in. przypowieść o miłosiernym Samarytaninie, gdzie Samarytanin widząc człowieka cierpiącego zatrzymuje się, przerywa swoją podróż, odwozi go do gospody i jeszcze wspiera finansowo.
Zatem nasz stosunek do ubogich nie powinien ograniczać się do rzucenia monety a nawet banknotu człowiekowi znajdującemu się w biedzie, ale wymaga nawiązania relacji, poznania jego problemów i dialogu, który może ukazać jakieś rozwiązania. I w taki sposób pomoc taka winna być organizowana na terenie parafii, a nie ograniczać się do wysyłki paczek z okazji świąt, czy organizacji innej okolicznościowej imprezy.
Wyniki badań statystycznych, dotyczących rad parafialnych omówili ks. dr Wojciech Sadłoń oraz dr Mateusz Tutak w Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK). Z badań wynika, że rady parafialne działają w 80 proc. parafii. Przeciętnie liczą one 13 członków, którzy często są ich członkami przez wiele kadencji. W niektórych diecezjach – opolskiej, poznańskie, katowickiej, tarnowskiej czy lubelskiej – rad tych jest wyraźnie więcej niż w pozostałych.
Z badań wyłaniają się dwa modele rad: eksperckie, do których proboszcz zaprasza specjalistów z konkretnej dziedziny – budowlańców, inżynierów, ekonomistów (zwłaszcza gdy budują kościół) oraz reprezentatywne – należą do nich przedstawiciele wspólnot, działających przy parafii. Zdarza się, że rady eksperckie przekształcają się w ekonomiczne, których istnienie jest obligatoryjne.
Dr Mateusz Tutak poinformował, że pytano też o ocenę rad samych proboszczów. Są oni zadowoleni z aktywności świeckich w parafii, pragnęliby jednak, by brali na siebie większą odpowiedzialność za jej życie. Ich zdaniem klimat religijny w dużym stopniu zależy od rad.
Ankiety wykazały także, że nie ma zagrożenia modelem, spotykanym nieraz na Zachodzie, w którym świeccy przejmują rządy w parafii – zarówno świeccy jak i księża świadomi są swojego miejsca.
O najważniejszych kierunkach pracy rad parafialnych w świetle badań, przeprowadzonych przez ISKK mówił ks. dr Tomasz Wielebski z UKSW. Najważniejszymi zadaniami rad duszpasterskich są: pomoc proboszczowi w rozeznawaniu potrzeb wspólnoty, rozwiązywanie jej problemów z uwzględnieniem, że celem nadrzędnym jest budowanie wspólnoty. Ks. Wielebski stwierdził, że w świetle badań ISKK niektóre gremia powołane są wyłącznie „na papierze”. Tymczasem mają do odegrania ważną rolę i powinny włączyć się w nie osoby świeckie. O ich zaangażowaniu w życie parafii mówił papież Benedykt XVI do polskich biskupów, przytaczając dokumenty II Soboru Watykańskiego.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.