Kolejny dowód, jak pięknym darem jest życie!

Dziecko urodzone w wyniku trisomii 13, żyło tylko albo aż 135 dni. Historia jego życia zauroczyła pół miliona ludzi.

Kiedy Kara McHenry zaszła w ciążę nie sposób było sobie wyobrazić, jaki wpływ na życie tysięcy ludzi wywrze jej dziecko.

Niesamowita historia zaczęła się wtedy, gdy lekarze powiedzieli rodzicom, że doszło do tzw. trisomii 13. Corbin urodził się siedem tygodni przed terminem. Rodzice pragnęli, by żył choć chwilę.

Kiedy minęły pierwsze dni od jego narodzin, Kara rozpoczęła celebrację jego życia za pomocą Facebooka. Założyła fanpage dla swojego synka: „Prayers for Corbin” (modlitwy dla Corbina). Każdego dnia zamieszczała na portalu zdjęcia chłopczyka z karteczką wychwalającą Boga za jego życie.

„Bóg czynił cuda przez 19 dni! Bóg jest dobry” - pisała. „Trzy  tygodnie pięknego, idealnego, niezapomnianego, wspaniałego, cudownego życia!” - napisała innym razem. „Moi rodzice dali mi najlepszy dar, jaki ktokolwiek może dać drugiej osobie: Oni uwierzyli we mnie! 36 dni życia!” - zamieściła innym razem.

Odejście chłopca, w 135 dniu po porodzie, poruszyło tysiące ludzi. Jednocześnie stało się okazją do wychwalenia każdego dnia jego życia.

W dzień jego śmierci Kara napisała: „Corbin, dziś zostałeś wzięty z moich ramion i poszedłeś do domu, do nieba o godz. 7:04 rano. To wszystko ciągle jest tak surrealistyczne”. „Dawano ci mniej niż 1 proc. szans na przeżycie, ale urodziłeś się. Powiedziano, że przeżyjesz godziny, ale żyłeś dni. Dni stały się tygodniami, tygodnie przemieniły się w miesiące. Teraz, 135 dni później, siedzę tutaj i piszę do ciebie, tak wdzięczna za wszystko, co byliśmy w stanie dzielić z tobą. Jestem wdzięczna za dni, tygodnie, miesiące, każdy jeden z nich!”.

Kara obiecała swojemu dziecku, że będzie o nim pamiętać, pomagając innym. Dotrzymała obietnicy, utworzyła kolejny fanpage na Facebooku: „Team Corbin” (drużyna Corbina), który zajmuje się zbiórką pieniędzy i organizacją pomocy dla dzieci cierpiących na choroby wywołane trisomią 13. Jest ona spowodowana nierozejściem się chromosomów podczas I lub II podziału mejotycznego u któregoś z rodziców. Trisomia 13 wiąże się z dużym ryzykiem poronienia lub urodzenia martwego dziecka. Wywołuje ona tzw. zespół Pataua. Około 70% dzieci cierpiących na tą chorobę umiera w ciągu pierwszego półrocza życia, do pierwszego roku życia umiera dodatkowo 10%, przypadki dożycia chorego do późnego dzieciństwa są niezwykle rzadkie.