Pakistan zmaga się z konsekwencjami wczorajszego trzęsienia ziemi w prowincji Beludżystan. Wciąż rośnie liczba ofiar. Ostatnie dane mówią już o 327 zabitych. Wstrząsy były wyjątkowo silne, miały magnitudę 7,7 stopnia.
Pakistańscy chrześcijanie, choć wciąż pozostają jeszcze pogrążeni w żałobie po niedzielnym zamachu na anglikański kościół, nie ociągają się z pomocą. Caritas Pakistan już pracuje na miejscu i organizuje pomoc zagraniczną. Bez kościelnego wsparcia ubodzy sobie nie poradzą – powiedział Radiu Watykańskiemu Amjad Gulzar, dyrektor tamtejszej Caritas.
„Caritas Pakistan jest bardzo zaniepokojona. Poinformowaliśmy Caritas Internationalis o najpilniejszych potrzebach. Nasi pracownicy są już na miejscu tragedii. Beludżystan to bardzo biedny i zaniedbany region Pakistanu. Ludzie już są biedni, a teraz po tym kataklizmie będą jeszcze biedniejsi. Współpracujemy jednak z władzami i innymi organizacjami, by nieść im wsparcie: lekarstwa i pożywienie. Uczestniczymy też w akcji ratunkowej. Paczki z pierwszą pomocą dostarczamy aktualnie przede wszystkim dzieciom. My ze swej strony jako Caritas apelujemy też do świata, by przyszedł z pomocą ofiarom trzęsienia ziemi. Trzeba działań doraźnych. Rola Kościoła w pomocy dla poszkodowanych jest bardzo ważna” – uważa dyrektor pakistańskiej Caritas.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.
Sejm przeciwko odrzuceniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego, dotyczącego przestępstw z nienawiści
W 2024 r. funkcjonariusze dolnośląskiej KAS udaremnili nielegalny przywóz prawie 65 ton odpadów.