Pięciu księży i dwóch policjantów odniosło rany w bijatyce, do jakiej doszło w bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem. Duchowni prawosławni i ormiańscy pokłócili się podczas sprzątania świątyni.
Prawosławni ustawili drabiny, aby wyczyścić mury i sufity bazyliki, co należy do ich obowiązków przed świętami Bożego Narodzenia, które według kalendarza juliańskiego rozpoczną się 6 stycznia. Wkroczyli jednak także na teren tej części świątyni, która należy do Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego, co wzbudziło gniew jego duchownych. Przez ponad 15 minut co najmniej 50 duchownych krzycząc, okładało się szczotkami i żelaznymi prętami. Do bazyliki wkroczyła więc palestyńska policja, aby rozdzielić walczących. Siedmiu rannych zostało przewiezionych do szpitala w Beit Dżala. Burmistrz Betlejem Victor Batarseh zadeklarował, że chętnie będzie pośredniczył w uspokojeniu nastrojów. Przyznał, że przedświąteczne sprzątanie bazyliki, której fragmenty należą do różnych Kościołów chrześcijańskich, zawsze rodzi konflikty, choć w poprzednich dwóch latach do nich nie doszło. W bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem, podobnie jak w bazylice Grobu Pańskiego w Jerozolimie, obowiązuje XIX-wieczne status quo, zgodnie z którym Kościół prawosławny, ormiański i katolicki posiadają jedynie część świątyń i mogą sprawować w nich liturgię w ściśle określonych godzinach.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.