Jak obudzić odpowiedzialność za przekaz Dobrej Nowiny wśród świeckich i kapłanów - zastanawiają się na Jasnej Górze uczestnicy 33. Kongregacji Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie.
W trzydniowym spotkaniu udział bierze około tysiąca moderatorów i animatorów z kraju i zagranicy. Hasłem Kongregacji jest misyjny nakaz Chrystusa: „Czyńcie uczniów”. Larry Thompson ze Stanów Zjednoczonych, dyrektor Ruchu Nowego Życia na Europę Środkowo-Wschodnią, gość Kongregacji uważa, że sprawą decydującą dla trwałości i rozwoju Kościoła jest „duchowe mnożenie”. „Główną sprawą jest, aby każdy mógł mnożyć siebie i zyskać kogoś innego i pomóc mu stać się uczniem, który będzie mógł dzielić się z innymi. Dzisiaj mamy największą okazję w całej historii Kościoła, by wzrastać i pociągnąć innych ludzi do Chrystusa”. Kongregacja podejmuje też kwestię obecności Ruchu Światło-Życie na świecie. Oazy istnieją w kilkunastu krajach Europy, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Pierwsze wspólnoty zawiązują się także w Kazachstanie. W ostatnim czasie w ślad za emigrującymi Polakami Ruch zaczął rozwijać się także w Wielkiej Brytanii i Irlandii, zauważył ks. Adam Wodarczyk, nowy moderator generalny. „Odczytuję to jako pewną szansę umiędzynarodowienia Ruchu, by poprzez obecność Polaków w różnych miejscach Europy i świata wchodzić w te kultury, w których oni się znaleźli”. Światło-Życie jest najliczniejszym kościelnym ruchem w Polsce. Skupia ponad 83 tys. osób należących do Dzieci Bożych, oaz młodzieżowych i kręgów rodzin Domowego Kościoła.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.