Podopieczni Ośrodka M.B. Uzdrowienie Chorych przy katowickiej Caritas w Knurowie przez dziewięć miesięcy wykonywali zdjęcia pod okiem profesjonalnych fotografów. 11 marca otwarto wystawę prezentującą dokonania niepełnosprawnych twórców.
W projekcie zatytułowanym „Mój świat, moje miasto” wzięło udział dziesięciu uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej działających przy ośrodku Caritas. U podstaw przedsięwzięcia tkwiło pytanie, jak wygląda świat widziany oczami osób niepełnosprawnych. „Około stu godzin spędziliśmy na terenie Knurowa, mogąc liczyć na wskazówki zawodowych fotografów-wolontariuszy” - opowiada Krzysztof Gołuch, zastępca dyrektora Ośrodka M.B. Uzdrowienie Chorych, zarazem pomysłodawca projektu. To drugi już projekt niepełnosprawnych mieszkańców Knurowa, w ramach którego fotografują swoje miasto. Przed rokiem zaprezentowali serię zdjęć pod tytułem „Mój Świat, moja rzeczywistość”. W tym roku mieli trudniejsze zadanie. „Musieli wyjść na zewnątrz, zetknąć się z rzeczywistością, z ludźmi. Trzeba było przełamać bariery, czasem kogoś zatrzymać, zapytać o zgodę na zdjęcie. Dlatego całe przedsięwzięcia miało też wymiar terapeutyczny - przekonuje Krzysztof Gołuch. W planach niepełnosprawnych artystów jest trzecia edycja projektu: „Mój świat a drugi człowiek”. Będzie miała ona w założeniu wykonywanie portretów mieszkańcom Knurowa. Na wernisażu wystawy obecny był Andrzej Koniakowski ze Śląskiego okręgu Związku Polskich Artystów Fotografików. „Potraficie fotografować nasz Śląsk kolorowo, radośnie. My różnimy się od was tym, że jesteśmy w tym spojrzeniu ponurzy, smutni” - powiedział niepełnosprawnym autorom. „My też możemy się od was wiele uczyć, nie tylko wy od nas” - dodał. Andrzej Koniakowski postanowił wyróżnił jednego z twórców z Knurowa, którym był Janusz Przyklenk. Podopieczny ośrodka fotografował targ w Knurowie. Jego uwagę przykuło między innymi stoisko z dywanami. „Musiałem spytać sprzedawcę, czy się zgodzi na zdjęcie. Zgodził się. Pstryknąłem i wyszło” - wspomina krótko. Henryk Pawełczyk ruszył z aparatem w stronę Szczygłowic. „Zdjęcie zrobiłem, gdy przejeżdżał chodnikiem rowerzysta” - opowiada podopieczny ośrodka. „Fotografowie dziwili się, że tyle potrafimy. Wiele się dzięki nim nauczyłem. W domu też mam aparat, robię zdjęcia” zapewnia. Fotograficzna wystawa w Klubie Kultury Lokalnej "Sztukateria" w Knurowie potrwa do Wielkanocy.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.