Hiszpania: Wystawa o prześladowaniu Kościoła

Wystawa jest „graficznym, bezspornym świadectwem bardzo bolesnego doświadczenia w historii Hiszpanii, które pozostaje w pamięci wszystkich”. Nie należy patrzeć z nienawiścią na autorów „tych okrucieństw”, jakie miały miejsce podczas hiszpańskiej wojny domowej, która „powinna zostać w pamięci jako historia naszej tożsamości” – powiedział kard. Antonio Cañizares. Ponadto, wystawa otwarta u progu Wielkiego Tygodnia, przypomina o bolesnym doświadczeniu, jakie przeżyło miasto Toledo i cała Hiszpania 70 lat temu. Zadane rany powinny służyć pojednaniu i wspólnemu projektowi, w którym nie powtórzyłyby się nigdy więcej te tragiczne wydarzenia. O wojnie domowej należy mówić, ale bez niepotrzebnego jątrzenia, ponieważ znajomość tego, co się wówczas wydarzyło, jest nieodzownym warunkiem zagojenia ran. Przede wszystkim „jest rzeczą konieczną i ważną, aby nie zniekształcać obrazu Wojny Domowej w mediach” – podkreślił arcybiskup Toledo. „Wojna domowa była największym prześladowaniem religijnym w historii Hiszpanii, jeśli chodzi o osoby, świątynie i dziedzictwo”. Dążono do „wykorzenienia wszystkiego, co miało związek z wiarą chrześcijańską”. Toledańska wystawa przedstawia zaledwie małą cząstkę tego, co się wówczas wydarzyło i jest obiektywnym dokumentem „zniszczenia, przemocy i ludzkiej nienawiści”. Wystawa, głównie fotograficzna, podzielona jest na cztery części: Męczeństwo Świątyń, Męczeństwo Jezusa Chrystusa, Męczeństwo Świętych i Męczeństwo Ludzi. Można też zobaczyć obrazy tak, jak zachowały się po profanacji świątyń przez republikanów. Liczne eksponaty prezentują życie i śmierć męczenników związanych z Toledo i beatyfikowanych w październiku 2007 r. Świadectwo historyczne jest dla Kościoła katolickiego skarbem tych wszystkich, którzy z męstwem zginęli w obronie wiary. Oznacza zwycięstwo Chrystusa w społeczeństwie i pokoju nad wojną – powiedział kard. Antonio Cañizares.