Jest nie do pomyślenia głoszenie Chrystusa poza historią. Przeciwnie, spotkanie z Chrystusem w dziejach rodzi kulturę, a jest to kultura życia. Piszą o tym katoliccy biskupi obrządków wschodnich na zakończenie swojego dorocznego spotkania.
„Choć Kościół nie utożsamia się z żadną kulturą, jest jednak świadom doniosłości dialogu z różnymi kulturami obecnymi na kontynencie europejskim. Jest nie do pomyślenia głoszenie Chrystusa poza historią. Przeciwnie, spotkanie z Chrystusem w dziejach rodzi kulturę, a jest to kultura życia”. Piszą o tym katoliccy biskupi obrządków wschodnich na zakończenie swojego dorocznego spotkania.
Odbyło się ono w Koszycach na Słowacji, wpisując się w obchody 1150-lecia przybycia śś. Cyryla i Metodego na tamte tereny. Właśnie kulturowy kontekst głoszenia Ewangelii we współczesnym świecie był przedmiotem obrad, biorąc również pod uwagę, że Koszyce są w tym roku europejską stolicą kultury.
W komunikacie końcowym spotkania podkreślono chrześcijański charakter korzeni Starego Kontynentu, bez czego niemożliwe jest stworzenie trwałego społeczeństwa opartego na wartościach etycznych oraz zapewniającego wszystkim pokój i sprawiedliwość. „Kultura bez Boga prowadzi człowieka do rozpaczy i śmierci – czytamy w dokumencie. – My bronimy kultury życia i nadziei: kultury zdolnej do przyjęcia człowieka we wszystkich jego wymiarach, wzbudzając braterstwo, miłość, przyjaźń i solidarność, szczególnie wobec ubogich, emigrantów i opuszczonych. Jest to kultura godna swej nazwy, która zawiera w sobie cześć dla Boga miłującego człowieka”.
W kontekście starań o kulturę życia, nadziei i pokoju europejscy biskupi obrządków wschodnich zwrócili uwagę na dramatyczną sytuację chrześcijan w Syrii i na całym Bliskim Wschodzie. Wyrazili nadzieję, że droga pokojowych negocjacji zostanie podjęta z większym zdecydowaniem i wolą polityczną, prowadząc do zawieszenia broni i przerwania spirali przemocy, w poszanowaniu dla wszystkich wspólnot religijnych regionu.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.