Co najmniej dziewięć osób zginęło, a ponad 70 jest rannych.
Co najmniej dziewięć osób zginęło, a ponad 70 zostało rannych w zmasowanym rosyjskim ataku na Kijów przy użyciu rakiet balistycznych i dronów w nocy ze środy na czwartek - poinformował minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko na Telegramie.
Wśród 42 hospitalizowanych rannych jest sześcioro dzieci. W kilku budynkach mieszkalnych wybuchł pożar - podał na Telegramie szef miejskiej administracji wojskowej w Kijowie Tymur Tkaczenko.
"Doszło do zniszczeń" - poinformowały służby ratunkowe na Telegramie, dodając, że pożary wybuchły w kilkudziesięciu miejscach.
Kłymenko napisał, że spod gruzów słychać dzwonki telefonów. Zapewnił, że poszukiwania będą trwały, dopóki nie zostaną wydobyte wszystkie osoby. Wśród zaginionych jest dwoje dzieci.
Operacja ratunkowa trwa w pięciu dzielnicach ukraińskiej stolicy.
W rakietowo-dronowym ataku w rejonie (powiecie) buczańskim obwodu kijowskiego ranne zostały dwie kobiety - podał na Telegramie p.o. szefa administracji wojskowej obwodu kijowskiego Mykoła Kałasznyk.
Siły rosyjskie atakowały także inne regiony Ukrainy, m.in. obwody dniepropietrowski, czerkaski i połtawski (środkowa część kraju) oraz Charków (północny wschód), gdzie ranne zostały co najmniej dwie osoby. W obwodzie chmielnickim na zachodzie obrażenia odniosły dwie osoby, a w obwodzie sumskim na północy także dwie. Nad ranem w czwartek celem był m.in. obwód zaporoski na południu.
W związku z aktywnością rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu, wykonującego uderzenia na obiekty znajdujące się m.in. na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej - podał w czwartek rano Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ).
Zgodnie z obowiązującymi procedurami DORSZ uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji. Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości.
Wcześniej władze Wiecznego Miasta ogłosiły, że w mszy udział weźmie około 250 tys. osób.
"Spędziliśmy razem bardzo miłe chwile, bo on zna wszystkich, a my jego."
W kilku jednocześnie przeprowadzonych atakach na północy kraju.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.