Usprawnienie duszpasterstwa migrantów - to cel rozpoczętego 2 czerwca w Nairobi Afrykańskiego Kongresu przedstawicieli poszczególnych episkopatów Czarnego Lądu, odpowiedzialnych za ten sektor pracy Kościoła.
Na spotkanie, zorganizowane przez Papieską Radę do spraw Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących przybyli reprezentanci ponad dwudziestu krajów. Przewodniczący dykasterii kard. Renato Raffaele Martino otwierając obrady zachęcił do krzewienia pozytywnej wizji migracji, która pomaga dostrzec powszechność Kościoła. Kongres w Nairobi ma wypracować konkretne rozwiązania duszpasterskie – mówi abp Agostino Marchetto. „Na forum kongresu wysłuchamy przejmującego apelu na rzecz Afryki, kontynentu z reguły zapomnianego, który bardzo potrzebuje pomocy – powiedział Radiu Watykańskiemu sekretarz Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących. - Chodzi o wsparcie takich grup społecznych, jak migranci, uchodźcy, osoby ubiegające się o azyl, ofiary handlu ludźmi, dzieci-żołnierze, ludzie zmuszani do pracy, bezpaństwowcy. Chcemy, aby ten apel odbił się echem na całym świecie. Gdy w 1968 r. w Zambii i Malawi rozpoczynałem dwudziestoletni okres pracy w Afryce, mówiło się o niej jako kontynencie nadziei. Dzisiaj wiążemy Afrykę z cierpieniem. Jednak nadzieja chrześcijańska trwa i być może ze względu na cierpienie wiąże się z tajemnicą paschalną. W Nairobi na problemy migracji afrykańskiej odpowiemy na płaszczyźnie duszpasterskiej. Jej program naszkicowany jest w naszej instrukcji Erga migrantes caritas Christi, zatwierdzonej przez Jana Pawła II 1 maja 2004. W dokumencie tym wskazano na ścisły związek ewangelizacji z ludzką promocją”. Obrady afrykańskiego kongresu odpowiedzialnych za duszpasterstwo migrantów potrwają do 5 czerwca.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.