Kalifornijscy biskupi oraz przywódcy stowarzyszeń obrońców życia zdecydowanie przeciwstawili się „ślubom" zawieranym przez homoseksualistów.
Na mocy postanowienia Kalifornijskiego Sądu Najwyższego od 16 czerwca tzw. małżeństwa par homoseksualnych uznawane są w stanie Kalifornia za ważne i legalne. „Kościół katolicki nie może zaaprobować zmiany odwiecznie przyjętej definicji małżeństwa. Zajmuje ono wyjątkowe miejsce w Bożym planie stworzenia. Jego celem jest przyjęcie i pielęgnowanie nowego życia przez mężczyznę i kobietę złączonych więzią małżeńskiej przysięgi”- stwierdzili biskupi kalifornijscy w wydanym oświadczeniu. Hierarchowie przypomnieli w nim także, że podstawowym zadaniem władz stanowych jest ochrona i promocja rodziny. Reakcje przywódców grup pro-life utrzymane zostały w podobnym nastroju. Wezwali oni do uchwalenia poprawki w konstytucji, definiującej małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, jak również do modlitwy i postu. Decyzja kalifornijskiego Sądu Najwyższego nie jest ostateczna. Może ona zostać podważona podczas listopadowego referendum, w którym mieszkańcy Kalifornii wypowiedzą się za lub przeciw wprowadzeniu do stanowej konstytucji poprawki definiującej małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.