Za 20 lat Polskę czeka katastrofa demograficzna - alarmują w specjalnym raporcie doradcy premiera Donalda Tuska.
Niepokojący jest również fakt, że w Polsce ubóstwem zagrożone są głównie dzieci do 17 roku życia, w najmniejszym zaś stopniu ubóstwo dotyka środowisko emerytów, bo to przede wszystkim do starszego pokolenia skierowana jest pomoc socjalna. Słabo rozwinięty jest model wyrównywania szans przez uczestnictwo dzieci we wczesnej edukacji. W Polsce dostęp do edukacji przedszkolnej ma tylko 42 proc. dzieci w wieku 3-5 lat – to najsłabszy wynik w Europie. Przykładowo: w Belgii, Francji, Hiszpanii czy we Włoszech wszystkie dzieci mają dostęp do przedszkola. Autorzy raportu zwracają uwagę, że ok. 100 tys. dzieci w Polsce potrzebuje dożywiania, ale go nie otrzymuje. Dzieje się tak mimo wielu programów pomocy – rządowych i pozarządowych. Na przykład program „Pomoc Państwa w Zakresie Dożywiania” za kwotę 811 mln zł co roku udziela pomocy żywnościowej 2,3 mln Polaków, z czego 1,3 mln to dzieci i młodzież. Z kolei Caritas codziennie wydaje posiłki dla ponad 150 tys. dzieci. Z urlopu wychowawczego w Polsce korzysta niemal połowa kobiet do tego uprawnionych oraz zaledwie 2,5 proc. uprawnionych mężczyzn. Autorzy raportu postulują stopniowe wydłużanie urlopu macierzyńskiego do 26 tygodni w przypadku urodzenia jednego dziecka i do 39 tygodni w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka. Sugerują również takie zmiany jak zwiększenie podstawy wymiaru składki za osoby przebywające na urlopie wychowawczym: docelowo do 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia, co w istotny sposób miałoby zwiększyć wysokość przyszłych emerytur dla osób, które decydują się na urlop wychowawczy. Proponuje się też zwiększenie limitu rocznego zwolnienia chorobowego do 270 dni dla kobiet w ciąży i zmniejszenie problemów biurokratycznych z otrzymaniem świadczenia w przypadku ciąż zagrożonych oraz uzależnienie otrzymywania dodatku z tytułu urodzenia dziecka („becikowego”) od regularnych wizyt u ginekologa w trakcie ciąży. Autorzy raportu postulują też działania mające na celu ułatwienie znalezienie opieki do dzieci w czasie, gdy rodzice są w pracy. Potrzebne są do tego przepisy ułatwiające zakładanie i prowadzenie przedszkoli z zakładowych funduszy świadczeń socjalnych, ulgi podatkowe dla osób zatrudniających opiekunki. Pomocne byłoby też zwolnienie przez trzy lata ze składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych rodziców powracających z urlopów macierzyńskich i wychowawczych. Nie bez znaczenia byłyby także przepisy pozwalające na zawieszanie działalności gospodarczej przez rodziców opiekujących się małymi dziećmi. Autorzy raportu podkreślają również, że na politykę rodzinną przeznacza się w Polsce ok. 1,4 proc. PKB, podczas gdy np. we Francji 4 proc. W Polsce istotną część tej kwoty (ok. 0,6 proc. PKB) stanowi obowiązująca od 2007r. ulga prorodzinna.
Do dziś nie wiadomo, czy za mordercami stali wyżej usytuowani mocodawcy.
Pierwszy kontyngent, liczący 2,6 tys. żołnierzy, zostanie wysłany do obwodu kurskiego.