Publikujemy caly tekst rozważań Drogi Krzyżowej odprawionej podczas Światowych Dni Młodzieży w Sydney w piątek 18 lipca br.
Stacja 5: Jezus ubiczowany i ukoronowany cierniem Piłat im odpowiedział: «Jeśli chcecie, uwolnię wam Króla Żydowskiego?» Lecz arcykapłani podburzyli tłum, żeby uwolnił im raczej Barabasza. Piłat ponownie ich zapytał: «Cóż więc mam uczynić z tym, którego nazywacie Królem Żydowskim?» Odpowiedzieli mu krzykiem: «Ukrzyżuj Go!» Piłat odparł: «Cóż więc złego uczynił?» Lecz oni jeszcze głośniej krzyczeli: «Ukrzyżuj Go!» Wtedy Piłat, chcąc zadowolić tłum, uwolnił Barabasza, Jezusa zaś kazał ubiczować i wydał na ukrzyżowanie. Żołnierze zaprowadzili Go na wewnętrzny dziedziniec, czyli pretorium, i zwołali całą kohortę. Ubrali Go w purpurę i uplótłszy wieniec z ciernia włożyli Mu na głowę. I zaczęli Go pozdrawiać: «Witaj, Królu Żydowski!» Przy tym bili Go trzciną po głowie, pluli na Niego i przyklękając oddawali Mu hołd. (Mk 15, 9. 11-19) Medytacja “Kohorta” żołnierzy – czyli całe setki – wyszydzały i upokarzały Jezusa, tak jak czynili to wobec mniejszości żydowskiej i innych mniejszości narodowych przed i po czasach Jezusa. Biczowanie i ukoronowanie cierniem były formą tortur. Torturować kogoś, to traktować go jak kogoś mniejszego, niż człowiek, nawet mniejszego od zwierzęcia. To nadal dzieje się w wielu miejscach na świecie. Torturowany Jezus staje w obronie i obok każdego bez wyjątku – winnego lub niewinnego – kto jest torturowany. I obdarowuje ich życiem poza ich teraźniejszym cierpieniem. Modlitwa Panie źle traktowanych, pokaż nam, jak pomóc cierpiącym. Wzmocnij naszą niechęć do wszelkich form okrucieństwa – wielkiego czy małego. Spraw, byśmy nigdy nie przechodzili obojętnie przed obrazą życia przez morderstwo czy tortury. Daj nam zdecydowanie przy zabieganiu o pokój – czy to w naszym kraju, czy poza jego granicami. Ukaż nam, jak bardzo obca Ci jest nienawiść – Tobie i kochającemu Ojcu wraz z Duchem. Daj nam odwagę nawet w obliczu wzgardy.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.