Arcybiskup Guayaquil - Antonio Arregui Yarza odprawił 10 sierpnia w miejscowej katedrze Mszę św. wynagradzającą za akty świętokradztwa i bluźnierstwa, jakich grupa zwolenników aborcji dopuściła się ostatnio w tym portowym mieście.
Jej członkowie, związani z obecnym rządem, wyrazili w ten sposób swe niezadowolenie z postawy episkopatu ekwadorskiego wobec projektu nowej konstytucji kraju, który – według biskupów – jest antyrodzinny, nie uznaje prawa do życia od chwili poczęcia i umożliwia legalizację aborcji. Zwolennicy projektu, lansowanego przez obecny rząd pod kierunkiem prezydenta Rafaela Correi, na różne sposoby dawali wyraz swemu niezadowoleniu, a nawet wrogości wobec Kościoła za jego krytykę przyszłej konstytucji. Najpierw zaczęli grozić śmiercią zarówno biskupom, zwłaszcza abp. Yarza – przewodniczącemu Ekwadorskiej Konferencji Biskupiej, a także czołowej działaczce antyaborcyjnej w tym kraju Amparo Medina. Następnie kilkakrotnie dopuszczono się profanacji Najświętszego Sakramentu. Po raz pierwszy doszło do tego w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w mieście Nobol – nieznani sprawcy skradli tam hostię w monstrancji, gdy była ona wystawiona do adoracji. W piątek 8 sierpnia inna nieustalona dotychczas grupa wdarła się do kaplicy pw. Dzieciątka Jezus z Pragi, należącej do parafii Matki Bożej Loretańskiej w Guayaquil: z cyborium wyrzucili na podłogę konsekrowane hostie, które następnie podeptali, opluli i porwali na kawałki. Ci sami sprawcy włamali się w niedzielę 10 bm. nocą do miejscowego kościoła Świętej Wieczerzy. Otworzyli tabernakulum skąd wyciągnęli cyborium z konsekrowanymi hostiami. Według latynoskiej agencji katolickiej ACI Prensa z siedzibą w Limie, profanacji tych dokonali ludzie związani z socjalistyczna partią Alianza PAIS. Założył ją obecny prezydent Ekwadoru Rafael Correa, uważający się za praktykującego katolika, który jednak najchętniej w swych wypowiedziach cytuje kubańskiego rewolucjonistę Ernesto „Che” Guevarę. W odpowiedzi na falę tych świętokradczych aktów abp Yarza odprawił Mszę św. wynagradzającą. Jednocześnie rzecznik archidiecezji Guayaquil Francisco Sojos Oneto wyjaśnił, że "gdy dochodzi do profanacji, zwłaszcza jeśli dotyczy to Postaci eucharystycznych, cały Kościół wezwany jest to modlitwy, by uleczyć obrazę Pana Jezusa Chrystusa, który jest w nich żywy i obecny". Podkreślił, że nie chodzi tu o „zdarzenia odizolowane i bez znaczenia”, lecz „stoimy wobec aktu równego temu, jaki cierpiał nasz Pan w czasie swej męki i ukrzyżowania”. „W Guayaquil doszło do ubiczowania Pana, który jak niemy baranek przyjął wszystkie te zniewagi” – dodał Sojos Oneto. 28 września br. w sprawie projektu nowej konstytucji kraju odbędzie się ogólnokrajowe referendum. Wcześniej, 28 lipca w specjalnym oświadczeniu episkopat zwrócił uwagę na liczne niekonsekwencje proponowanego tekstu. Dotyczą one takich spraw jak aborcja, rodzina, oświata czy wolność religijna. Zdaniem biskupów dokument otwiera drzwi dla aborcji, "małżeństw homoseksualnych i daje państwu uprawnienia do ingerowania w nauczanie religii w szkołach”.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.