Niezadowolenie z rządów, bezrobocie czy niskie zarobki nie mogą usprawiedliwić porywania ludzi - przypominają nigeryjscy biskupi. Poprzez wydane w ubiegłym tygodniu oświadczenie chcą oni zwrócić uwagę na niesłabnący w ich kraju przestępczy proceder.
Bulwersująca jest – czytamy – nie tylko rosnąca liczba porwań, ale również coraz większa brutalność porywaczy. Zapobiegawcze działania rządu okazują się niewystarczające – podkreślają nigeryjscy biskupi.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.