Ekumeniczny patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I opowiedział się za pełnym członkostwem Turcji w Unii Europejskiej. Jednocześnie dodał, że kraj ten musi spełnić wszystkie kryteria wymagane dla takiego członkostwa. Honorowy zwierzchnik światowego prawosławia przemawiał 25 września na posiedzeniu Parlamentu Europejskiego w Brukseli.
Jego zdaniem fakt, że Turcja jest krajem o przewadze muzułmanów, nie powinien być przeszkodą w przyjęciu jej do struktur europejskich. Podkreślił, że opowiada się za tym większość społeczeństwa tego kraju i dodał, że wielkie religie światowe mogą przyczynić się do przezwyciężenia nacjonalizmu i fundamentalizmu. Patriarcha skrytykował jednocześnie niedostateczne przestrzeganie praw człowieka w Turcji, zwłaszcza w dziedzinie wolności wyznania. Zażądał przede wszystkim ponownego otwarcia prawosławnej akademii teologicznej na wyspie Chalki, zamkniętej przez władze tureckie w 1971 r. oraz zwrotu dóbr kościelnych. Mimo iż parlament uchwalił ustawę o fundacjach, nadal nie wiadomo, czy i kiedy ten zwrot nastąpi. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Pöttering podkreślił, że ponowne otwarcie szkoły duchownej na Chalki jest niezbędnym, ale nie jedynym warunkiem do spełnienia przed przystąpieniem Turcji do UE. „Musimy doprowadzić do tego, aby chrześcijanie w Turcji mieli takie same możliwości wyznawania swojej wiary, jakie mają muzułmanie w UE” – powiedział polityk. Poradził rządowi Turcji, aby nieco szybciej podejmował decyzje i uznał podstawowe zasady unijne. W przemówieniu do posłów Parlamentu Europejskiego Bartłomiej I podkreślił, że dialog międzyreligijny jest niezbędny dla przeżycia ludzkości. Jeśli nie będzie dostatecznie rozwijany, będzie dochodziło do napadów i prześladowań, a w efekcie do „zakrojonego na wielką skalę samobójstwa ludzkości” – stwierdził mówca. Zaznaczył, że Unia Europejska jest projektem ważnym również dlatego, że udało się w niej osiągnąć pokojową współpracę między narodami, które przed laty prowadziły zacięte walki między sobą. Odnosząc się do zagadnienia migrantów, duchowy zwierzchnik światowego prawosławia zaapelował o równe prawa dla mniejszości. Wyraził przekonanie, że „społeczeństwa, które są budowane na ucisku i podziałach, nie mają racji bytu”, a odmienność innych można zaakceptować tylko wówczas, gdy się potrafi uszanować wszystkich innych ludzi. Wiele uwagi Bartłomiej I poświęcił miejscu prawosławia w UE. „Europa spotyka się nie tylko z muzułmanami i innymi niechrześcijanami, ale także z chrześcijanami, niebędącymi ani katolikami, ani protestantami” – powiedział patriarcha. Zauważył w tym kontekście, ze odrodzenie Kościołów prawosławnych po upadku komunizmu było cudem i zaskoczyło cały świat. Za jedno z najważniejszych zadań Patriarchatu Ekumenicznego jego zwierzchnik uważa wspieranie krajów tradycyjnie prawosławnych. Mówca, znany ze swego zaangażowania w ekologię, podjął również ten temat. Podkreślił, że należy poszukiwać głębszego zrozumienia wzajemnej zależności między istotami ludzkimi, które dzielą miedzy siebie wspólny wszechświat, "ekosferę, która zawiera nas wszystkich". Z tego zrozumienia wynikają starania patriarchy w tej dziedzinie, który na przestrzeni lat organizował liczne sympozja i projekty naukowe. Jednocześnie zaznaczył on, że ekologia powinna być postrzegana nie tylko jako ważne zagadnienie praktyczne, ale także jako metafora odnosząca się do szerzej rozumianych kwestii społecznych. "Tylko wtedy, gdy ogarniemy pełnię wspólnej obecności w ekosferze ludzkiego istnienia, będziemy w stanie stawić czoła «odmienności» ludzi nas otaczających" – powiedział patriarcha. Bartłomiej I był gościem Parlamentu Europejskiego już po raz drugi. Poprzednio przemawiał tam w 1994 roku. W trwającym obecnie Roku Dialogu Międzykulturowego na forum Parlamentu Europejskiego jako pierwszy przemawiał w styczniu br. wielki mufti Syrii szejk Ahmad Badr el-Din Hassun. W czerwcu wystąpiła Asma Jahangir, specjalny sprawozdawca ONZ ds. wolności religii i wyznania. Jeszcze w ubiegłym roku Hans-Gert Pöttering zaprosił Benedykta XVI do odwiedzin Parlamentu, dotychczas jednak nie uzgodniono terminu tej wizyty. Zaproszono również m.in. Ban Ki Moona – sekretarza generalnego ONZ, duchowego przywódcę Tybetańczyków i lamaizmu tybetańskiego Dalaj Lamę XIV, Mahmuda Abbasa – prezydenta Autonomii Palestyńskiej, Johna Kufuora – prezydenta Ghany i naczelnego rabina Brytyjskiej Wspólnoty Narodów Jonathana Sachsa. Posiedzenie Parlamentu Europejskiego odbyło się wyjątkowo w Brukseli, gdyż gmach w Strasburgu, będący siedzibą tej instytucji, nie został jeszcze ostatecznie wyremontowany po zawaleniu się części sufitu w sali obrad plenarnych.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...