Prof. Andrzej Zoll ostro skrytykował komunikat Komitetu Bioetyki PAN.
Podczas konferencji naukowej „Sprzeciw sumienia w praktyce medycznej - aspekty etyczne i prawne” na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim były prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Zoll bronił prawa lekarzy do odmowy przeprowadzania niektórych procedur z powołaniem się na klauzulę sumienia. W tym kontekście skrytykował Komitet Bioetyki Polskiej Akademii Nauk, który 12 listopada wydał stanowisko w sprawie klauzuli sumienia. Zdaniem KB PAN przykładowo ginekologom nie wolno odmówić wysłania na badania prenatalne, a gdy odmawiają wykonania legalnej aborcji, muszą poinformować kobietę, jaki lekarz będzie na to gotowy. Ponadto z klauzuli sumienia według Komitetu nie mogą korzystać np. farmaceuci.
- Działanie w zgodzie z sumieniem nie wymaga podstawy ustawowej, tego wymaga ograniczenie prawa do zachowania w zgodzie z własnym sumieniem – mówił prof. Zoll. - Mamy do czynienia z generalną klauzulą sumienia, która dotyczy każdego. Ten punkt widzenia został całkowicie odrzucony w komunikacie Komitetu Bioetycznego przy PAN. Żaden akt prawny nie odbiera innym lekarzom prawa do klauzuli sumienia. Komunikat KB PAN jest niezgodny z konstytucją - mówił były prezes TK.
Jego zdaniem problematyczny jest także obowiązek udzielenia przez lekarza, który na podstawie klauzuli sumienia odmawia przeprowadzenia aborcji, informacji, kto mógłby tej aborcji przeprowadzić. – Lekarz jest zmuszany do współdziałania z czynem, który uważa za niegodziwy. Państwo obarcza lekarza obowiązkiem współdziałania przy aborcji – mówił prof. Zoll.
Prawnik odniósł się także do kwestii klauzuli sumienia farmaceutów. Uważa on, że farmaceuci nie powinni być zmuszani do sprzedaży środków wczesnoporonnych, których stosowanie winno być zakazane jako omijanie zakazu aborcji. Z drugiej strony nie powinni mieć prawa do odmowy sprzedaży środków, które mają skutki wyłącznie antykoncepcyjne.
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.