Władze Dniepropietrowska na Ukrainie zwróciły diecezji charkowsko-zaporoskiej tamtejszy kościół św. Józefa. Komisja, złożona z przedstawicieli parafii, rady miasta i amerykańskiej firmy z Filadelfii, podpisała 4 listopada odnośną ugodę. Władze miejskie przekazały amerykańskiej firmie 16 arów terenu pod budowę planowanych obiektów.
Zebrany na sesji plenarnej episkopat Ukrainy przyjął tę decyzję z wdzięcznością i odmówił modlitwę dziękczynną – mówi bp Marian Buczek. „Jest to dla nas ogromne osiągnięcie, tym bardziej, że w Dniepropietrowsku jest już oddany stadion na piłkarskie Mistrzostwa Europy w 2012 r.” – powiedział Radiu Watykańskiemu biskup koadiutor charkowsko-zaporoski. Zwrócona świątynia wymaga natychmiastowego remontu, gdyż w ubiegłym roku zburzono jej dach i część sklepienia. Mimo nakazu konserwatora zabytków kościół nie został odnowiony ani zabezpieczony, a więc niszczał przez cały rok. „Musimy szybko zrobić choćby prowizoryczny dach, a następnie przystąpić do dalszych remontów” – powiedział bp Buczek. O zwrot kościoła w Dniepropietrowsku katolicy starali się całe lata. W lipcu ubiegłego roku czynnie zablokowali jego rozbiórkę. Władze obiecały wówczas przydzielenie amerykańskiemu inwestorowi działki zastępczej, co zajęło ponad rok. Obecnie, jak dodał bp Buczek, do uregulowania pozostają jeszcze niewielkie formalności prawne.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.