Reklama

Można szybko zakończyć prace Komisji Majątkowej

O spotkaniu Komisji Wspólnej, poruszonych tematach i Komisji Majątkowej mówi w wywiadzie dla BP KEP sekretarz generalny KEP bp Stanisław Budzik.

Reklama

– W tym kontekście media często przypominają kwestię gruntów na warszawskiej Białołęce. – Pojawił się zarzut, że zamówiony przez wnioskodawcę kościelnego operat zaniżył wartość tej działki. Zaczęły się mnożyć oskarżenia o nierzetelność i nieuczciwość pod adresem Komisji Majątkowej i kościelnych wnioskodawców. Pragnę przypomnieć, że Komisja Majątkowa nie zamawia operatów i nie ma możliwości ich weryfikacji. Traktuje je jako dowód w sprawie. Operaty są przygotowywane przez uprawnione biura rzeczoznawców, nad którymi kontrolę sprawuje administracja państwowa. Jeżeli więc operat został źle sporządzony, trzeba rozliczyć tego, kto go wykonał. Wiemy, że został również sporządzony operat przez stronę samorządową, który różni się istotnie od pierwszego operatu. Jest nadzieja, że komisja arbitrażowa wkrótce wyda werdykt w tej sprawie. – Mówi się, że Kościół jest uprzywilejowany przy zwrocie majątku. – Przypomnę, że Komisja Majątkowa zajmuje się tym, co zostało zabrane Kościołowi wbrew komunistycznemu prawu. Ogromna większość mienia została zabrana instytucjom kościelnym - parafiom, diecezjom, zakonom, stowarzyszeniom - przez władzę komunistyczną zgodnie z obowiązującym wówczas prawem, podobnie jak innym osobom prawnym oraz fizycznym. Mienie to zostało znacjonalizowane i sprawa ta ma być uregulowana wskutek nowej ustawy. Niestety, w ogłoszonym projekcie reprywatyzacji Kościoły i związki wyznaniowe nie zostały uwzględnione, podobnie jak inne osoby prawne. Natomiast to, co zostało zabrane innym osobom prawnym i fizycznym wbrew prawu, czyli zrabowane, może być odzyskane na drodze sądowej. I jest odzyskiwane. Jednak instytucje kościelne nie mają możliwości wystąpienia na drogę sądową, gdyż dla nich przewidziana jest droga regulacji przed Komisją Majątkową. A ta droga trwa dla wielu już ponad 17 lat, mimo że ustawa przewidywała jej zakończenie już w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych. W takim kontekście warto rozważyć propozycję, aby w pozostałych sprawach, podpisać w Komisji Majątkowej protokół o nieuzgodnieniu stanowisk. Wtedy podmioty kościelne mogą wystąpić na drogę sądową i sprawa nie będzie trwała kolejne 17 lat. Mamy jednak nadzieję, że powołany przez Komisję Wspólną zespół roboczy uwzględni jasne i przejrzyste propozycje strony kościelnej i nie będziemy musieli uciekać się do tego rozwiązania. Tekst autoryzowany
«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
22°C Wtorek
wieczór
19°C Środa
noc
15°C Środa
rano
23°C Środa
dzień
wiecej »

Reklama