Za bezprecedensowe uznała międzynarodowa organizacja „Pomoc Kościołowi w Potrzebie" przyjęcie przez chiński sąd skargi księdza katolickiego na urząd ds. wyznań.
Ks. Wang Dao złożył przed dwoma tygodniami odwołanie do trybunału ludowego dzielnicy Haizhu w Kantonie od nałożonej mu grzywny administracyjnej. Podczas niedzielnej Mszy odprawianej przez niego w Liangren ponad 50-osobowa grupa funkcjonariuszy urzędu ds. wyznań i służby bezpieczeństwa wtargnęła do kościoła. Wręczyli oni kapłanowi notyfikację kary pieniężnej za zorganizowanie „nielegalnego zebrania” z żądaniem zaprzestania takich spotkań. W samo Boże Narodzenie (25 grudnia), które oczywiście w Chinach jest zwykłym dniem roboczym, trybunał powiadomił ks. Wanga o przyjęciu jego skargi. „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”, która podała 2 stycznia tę informację, wyraziła nadzieję, że również w innych przypadkach prześladowań katolików „katakumbowych” w Chinach komunistyczne władze zastosują nową taktykę.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.