Jeśli wskutek urzędniczego mnożenia szczegółowych zasad prawo nagle stanowi, że pracownik ma być jednocześnie w dwóch miejscach na raz, to i tak nie zyska on daru bilokacji. Podobnie gdy wyda się przepis, że samochody maja być czyste, deszcz i śnieg nie przestaną padać. Natura drwi sobie z tego rodzaju praw. Nawet jeśli przegłosowało je szacowne gremium demokratycznie wybranego parlamentu.
Tę oczywistą prawdę trzeba przypomnieć w kontekście doniesień z Wielkiej Brytanii, gdzie niebawem ma zacząć obowiązywać prawo, nakazujące ośrodkom adopcyjnym oddawania dzieci parom homoseksualnym. Także ośrodkom katolickim. W całej sprawie nie chodzi o to, że przepis taki sprzeciwia się sumieniom chrześcijan – katolików. Dużo ważniejszym jest, że gwałci wpisane w samą naturę prawa dziecka. Nie trzeba być specjalistą, żeby domyślić się, na jakie trudności może napotykać w swoim rozwoju człowiek wychowujący się w niepełnej rodzinie. Wiedzą o tym ci, którym los lub ludzka niefrasobliwość odebrały taką możliwość. Poszukiwanie przez dzieci wzorców męskości przy braku ojca czy kobiecości, gdy brakuje matki, to problem, z którym nie wszyscy potrafią się sensownie uporać. Narażanie dziecka na tego rodzaju trudność przez oddawanie go na wychowanie parom homoseksualnym, to po prostu wielka krzywda. Nie dość bowiem, że dziecko będzie rodzica jednej z płci pozbawione, to jeszcze przez nienormalna sytuację „rodzinną” będzie się próbowało mu wmówić, że kobiecość (albo męskość, zależnie od płci „rodziców”) to nieistotne elementy ludzkiej osobowości. Jak będzie funkcjonowało takie dziecko w normalnym, dorosłym życiu? Czy ma szansę być dobrym ojcem albo matką w heteroseksualnej rodzinie? Sama natura nie pozwala na posiadanie potomstwa parom tej samej płci. Widocznie tak już jesteśmy skonstruowani, że dla prawidłowego rozwoju potrzebujemy nie dwóch mam czy dwóch tatusiów, ale ojca i matki. Czym kończy się zbytnie majstrowanie przy naturze widać, gdy obserwuje się skutki nieprzemyślanych działań człowieka, nie uwzględniających zdrowych zasad ochrony przyrody. Ale widać niektórzy naiwnie myślą, że jeśli człowiek postanowi, iż rzeki mają płynąć w odwrotnym kierunku, to natura się dostosuje.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.