Włoska policja rozbiła na rzymskim lotnisku Fiumicino "gang musztardowy", który okradał pasażerów z bagaży, portfeli i telefonów, wcześniej brudząc im ubrania. Złodzieje pomagali w starciu musztardy i jednocześnie zabierali podróżnym torby i rzeczy osobiste.
Policja podała w piątek, że aresztowała trzech złodziei: dwóch Algierczyków oraz Francuza, którzy grasowali w halach odlotów na terminalach największego lotniska w Wiecznym Mieście.
Pierwszy, zawsze elegancko ubrany i z markowymi torbami podróżnymi, skradał się za swą ofiarą z musztardą w tubce i wylewał ją na płaszcz lub marynarkę. Drugi przestępca informował nieświadomych pasażerów o tym, że mają pobrudzone ubrania na plecach i oferował pomoc. Z zamieszania przy zdejmowaniu odzieży i ścieraniu musztardy korzystał trzeci członek bandy, który zabierał portfel i bagaż.
Według funkcjonariuszy z lotniskowego posterunku szajka wybierała przede wszystkim rosyjskich turystów z dużą liczbą walizek i toreb.
W miejscu zamieszkania członków gangu policja znalazła kilkadziesiąt tysięcy euro, a także tysiące dolarów i ruble, telefony komórkowe i wiele cennych rzeczy osobistych.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.