List w sprawie wegetarianizmu

Mam ogromny żal do Was o to, że wpisując do przeglądarki "wegetarianizm" lub podobne nic nie mogę znaleźć na zadany temat!

List Marcina W. jest ładny mądry i godny przemyślenia. Z drugiej strony nie można z wegetarianizmu czynić ideologii. Wegetarianizm może być praktykowany jako rodzaj postu i umartwienia, a to dlatego, że nasza kuchnia w tej dziedzinie jest podobno bardzo nieudolna i niewiele potrafi, aby wegetariańskie dania były pełnowartosciowe i smaczne. Wegetarianizm, oby tylko mądry, czyli jako pełnowartościowy co do aminokwasów i witamin pokarm, jest oszczędnym, tanim i zdrowym sposobem życia. Chyba to nieprawda, że człowiek jest mięsożerny. Są jakieś przesłanki, że człowiek genetycznie jeszcze się nie dostosował w stu procentach do mięsożerności, skoro któryś rodzaj białka bywa odkładany w jelicie grubym i traktowany przez organizm jako obcy dla niego, i odrzucany, co ma być przyczynąa zmian nowotworowych (niech specjaliści mnie poprawią lub uzupełnią!). Myślę, że wiara nasza powinna wspierać bardziej wegetariański sposób żywienia własnie na tej zasadzie, jak popiera trzeźwość i niepalenie nikotyny, jak nakazuje praktykować oszczędność, jak radzi posty, jak pobudza do troski o zdrowie! Ale nie wegetarianizm jako postawę filozoficzną i sekciarską! atimeres Człowiek jest z natury duchowy bo takim stworzył go Bóg, stąd też pewnie poszukiwanie podstaw duchowych wegetarianizmu. Jestem przeciwna takiemu podejściu, jak też dorabianiu do swoich decyzji jakiejś ideologii i piszę to z konkretnego doświadczenia. Kiedyś przez parę lat byłam wegetarianką. Byłam osobą bardzo młodą, oparłam swoją decyzję na chęci poszanowania zwierząt. Po jakimś czasie zorientowałam się, że czuję jakby "ktoś" kradł mi moją wolność, że bardziej nie jem mięsa bo "nie mogę" a nie dlatego że "nie chcę". Prawdą jest, że Pismo Święte otwiera serce człowieka. W Dziejach Apostolskich jest wizja w której Bóg ukazuje Piotrowi wszelkie pokarmy mięsne przykazując aby jadł bo On uczynił wszystko czystym. Wszystko jest darem Boga dla człowieka i trzeba tylko nauczyć się z tego mądrze korzystać. Jeśli rezygnujemy z pokarmów (ilości albo ich rodzaju) może to być tylko ze względu na Kogoś większego. Tylko w Jezusie i dla Jezusa wszelka ofiara i umartwienie ma sens bo to w Nim żyjemy poruszamy się i jesteśmy (również Dzieje Ap). Kościół propaguje zdrowy tryb życia i poprzez swoje nauczanie chce abyśmy czynili ze swojego ciała świątynię Ducha Świętego. Wystarczy zachowywać umiarkowanie w jedzeniu i piciu i to już jest dobry początek drogi. pozdrawiam Katarzyna

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
6°C Czwartek
noc
5°C Czwartek
rano
11°C Czwartek
dzień
12°C Czwartek
wieczór
wiecej »