Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz spotkał się w poniedziałek z opozycją i zgodził się na odwołanie części ustaw przyjętych 16 stycznia, a wymierzonych w protestujących w Kijowie przeciwników władz. Porozumiano się też w sprawie amnestii dla zatrzymanych.
Jak poinformowała uczestnicząca w rozmowach minister sprawiedliwości Ołena Łukasz, amnestia wejdzie w życie tylko w przypadku opuszczenia wszystkich blokowanych przez protestujących dróg i budynków publicznych.
Ustawy przyjęte przez Radę Najwyższą 16 stycznia i zatwierdzone już przez głowę państwa, m.in. zaostrzyły kary dla demonstrantów i ograniczyły działalność organizacji pozarządowych. Łukasz wyjaśniła, że we wtorek w czasie specjalnej sesji zajmie się nimi parlament.
Minister sprawiedliwości podała także, że lider Batkiwszczyny, Arsenij Jaceniuk, odrzucił propozycję objęcia stanowiska szefa rządu, co Janukowycz zaproponował mu w sobotę.
W rozmowach z prezydentem uczestniczyli jeszcze szef partii UDAR Witalij Kliczko oraz przywódca nacjonalistycznego ugrupowania Swoboda, Ołeh Tiahnybok.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.