Noworodka znalazł we wtorek na śmietniku w Polkowicach zbieracz puszek. Mężczyzna usłyszał płacz dochodzący z kartonu wyrzuconego na śmietnik - poinformował PAP Miłosz Ilkowski z Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach.
Dziecko było żywe, owinięte w prześcieradło. "Noworodek trafił do szpitala, jego stan lekarze określili jako dobry" - powiedział policjant.
Dodał, że policja wyjaśnia okoliczności porzucenia noworodka. "Rozpytujemy mieszkańców i sprowadzamy, czy teren był monitorowany" - wyjaśnił.
Trzydniowe rekolekcje dla biskupów rozpoczną się 19 listopada.
Kończy się najdłuższy w historii Stanów Zjednoczonych paraliż pracy rządu federalnego.
Jezus miał rzekomo 49 razy ukazać się gospodyni domowej Madeleine Aumont.