"Boże, Twa łaska nad nami jest" - zabrzmiało z kolumn w koszalińskim centrum handlowym.
Pomyłka? Ależ skąd! To walentynkowy flashmob zorganizowany przez Szkołę Nowej Ewangelizacji.
SNE postanowiła zrobić Panu Bogu walentynkowy prezent i zorganizowała w centrum handlowym flashmob. Za całość odpowiedzialna była Diakonia Tańca Szkoły Nowej Ewangelizacji, ale mógł się dołączyć każdy, kto chciał. Nawet ten, kto nie wie, co to flashmob, bo SNE przygotowała filmik, na którym można było zobaczyć kroki tańca.
- Dziś słowo „miłość” dla wielu nic nie znaczy. Każdy każdemu mówi, że go kocha i nie jesteśmy już nawet wcale poruszeni, słysząc o miłości Pana Boga. Dlatego postanowiliśmy uczcić walentynki trochę inaczej, pokazując, że Go kochamy naprawdę - mówi Maria Trusiło z Diakonii Tańca SNE. - Taniec to najlepsza forma zabawy, a jednocześnie modlitwy. Św. Augustyn powiedział: „Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić”. Tu nie chodzi o idealne ruchy czy gesty. Chcieliśmy pokazać każdemu, że dla Boga nie liczą się nasze słabości i niedoskonałości. Dla Boga liczy się każdy z nas - dodaje.
Pani Joanna nie miała wątpliwości, że chce wziąć udział we flashmobie. Przychodziła na próby, żeby w walentynki móc również chwalić Boga tańcem. - W tamtym roku byłam w Ziemi Świętej, widziałam tam charyzmatyków z Korei, którzy manifestowali pięknie swoją wiarę. To stało się moim marzeniem, żeby tez kiedyś dać takie świadectwo swojej wary - mówi.
Dlaczego centrum handlowe? Jak mówi Maria Trusiło, każde miejsce jest dobre, by spotkać Boga. - Chcemy pomóc innym, by także mogli doświadczyć żywego Boga w swoim życiu. Takie spotkanie zmienia wszystko. My już nie umiemy nie mówić o tym, co Bóg dokonuje w naszej codzienności. Mamy nadzieje, że nasze świadectwo poprzez walentynkowy taniec dotknęło czyjegoś serca. Nawet jeśli skłoniło to do jakichś głębszych refleksji chociaż jedną osobę i podjęła ona decyzję wiary i nawrócenia, zapraszając Jezusa do swojego serca - to było warto! - przyznaje.
Flashmob to określenie, oznaczające sztuczny tłum ludzi, którzy gromadzą się niespodziewanie w miejscu publicznym. Wszystko po to, by przeprowadzić krótkotrwały pokaz, zazwyczaj zaskakujący dla przypadkowych świadków.
ks. Wojciech Parfianowicz /GN
Diakonia Tańca Koszalin
Flash mob walentynkowy w koszalińskiej Galerii Emka
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.