Jak zdobyć świat

Autobusy, soczki dla dzieci czy paczkomaty – obojętnie, jaka branża, polskie firmy potrafią przekonać do siebie zagranicznych klientów. Gdzie tkwi tajemnica liderów polskiego eksportu?

Sok z sympatycznym misiem na etykiecie piją dzieci (i nie tylko) w ponad 20 krajach na świecie, głównie w Europie Środkowej i Wschodniej. Nie wszędzie nazywa się tak samo: w Polsce to „Kubuś”, w Czechach „Kubik”, na Węgrzech „Kubu”, a w Rosji i Rumunii – „Tedi”. Jego producent, firma Maspex z Wadowic, właśnie stara się wprowadzić „Tediego” na rynek turecki. Jeszcze na początku lat 90. ub. wieku firma sprowadzała do Polski produkty żywnościowe, których u nas nie było – takie, jak na przykład śmietanki do kawy czy kakao rozpuszczalne. Po pewnym czasie przerzuciła się na własną produkcję, m.in. herbatek rozpuszczalnych, napojów czekoladowych, w końcu soków. – W 1995 r. nasz mały i dochodowy biznes zatrzymał się. Wtedy rozwiązaniem okazał się eksport na rynek rosyjski, który „hulał” nam do 1998 r., kiedy w Rosji rozpoczął się kryzys finansowy. Wtedy zwróciliśmy uwagę na Czechy, Słowację, Węgry i Rumunię, ponieważ te kraje aspirowały do Unii, więc nie stosowały różnych praktyk protekcjonistycznych – mówi prezes firmy Krzysztof Pawiński. Dziś eksportowane przez Maspex soki, kawy czy makarony w Bułgarii, na Słowacji czy w państwach bałtyckich zajmują czołowe pozycje na rynku.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12°C Sobota
noc
9°C Sobota
rano
17°C Sobota
dzień
17°C Sobota
wieczór
wiecej »