Co piąty rozwodnik we Włoszech korzysta z pomocy Kościoła.
Rozwód i separacja to nie tylko tragedia rozbitej rodziny, ale także prawdziwa katastrofa finansowa dla wielu Włochów. Rozwodnicy coraz częściej są zmuszeni prosić o pomoc w diecezjalnych Caritas. Z kościelnego wsparcia korzysta już co piąty włoski rozwodnik. Największe obciążenie stanowią dla nich alimenty oraz utrata mieszkania. Rozwodnicy są jedną z tych kategorii społecznych, w których najszybciej przybywa ubogich – alarmuje włoska Caritas.
Okazuje się, że dwie trzecie zgłaszających się do niej rozwodników nie stać na produkty pierwszej potrzeby. Co drugi zgłasza się po nie właśnie do Caritas. Niemal co trzeci stołuje się w darmowych jadłodajniach. Do tego dochodzą problemy innej natury. Niemal 70 procent rozwodników wskazuje na pogorszenie relacji z dziećmi. Tyle samo skarży się na wzrost dolegliwości psychosomatycznych.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.