Samolot pasażerski pakistańskich linii PIA został we wtorek wieczorem ostrzelany w momencie lądowania na lotnisku w Peszawarze, na północnym zachodzie Pakistanu. 1 osoba zginęła, a 2 zostały ranne - poinformowały władze.
Samolot ze 178 pasażerami na pokładzie leciał z Rijadu w Arabii Saudyjskiej. Mimo ostrzału, maszyna wylądowała, chociaż było to lądowanie "twarde", które spowodowało niegroźne obrażenia kilku innych pasażerów. Wśród pasażerów wybuchła panika.
Według rzecznika policji Dosta Muhammada Khana, samolot został trafiony kilkunastoma kulami.
Najciężej ranna pasażerka zmarła w drodze do szpitala. Dwie dalsze osoby, które zostały poważnie ranne (w tym stewardesa) przeżyły. Dotychczas nikt nie przyznał się do zamachu.
Pakistańskie siły bezpieczeństwa otoczyły port lotniczy i rozpoczęły poszukiwania sprawców. Podejrzenia kierują się przede wszystkim do antyrządowych ugrupowań zbrojnych, przeciwko którym armia pakistańska rozpoczęła 15 czerwca w prowincji Północny Waziristan szeroko zakrojoną ofensywę. Z prowincji uciekło już ponad 350 tys. uchodźców.
Niespełna dwa tygodnie temu w rezultacie ataku uzbeckich bojowników i pakistańskich talibów na lotnisko w Karaczi zginęło prawie co najmniej 39 osób.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.