Odbudowanie relacji po konflikcie wymaga szczególnej odwagi. Odwagi pójścia pod prąd ludzkiej nienawiści i żądzy odwetu.
Teraz, dzięki Bogu od niemal dwóch dni działania wojenne się zatrzymały, trwa rozejm i mamy nadzieję, że on się utrzyma - ale to paradoksalnie wcale nie oznacza, że wojna się skończyła. Wszystko zacznie się teraz – mówi o sytuacji w Strefie Gazy dyrektor Caritas Jerozolima, ks. Raed Abusahli. To prawda: trzeba wielkiego wysiłku organizacji humanitarnych, by przywrócić tam w miarę normalne życie. Zniszczenia są gigantyczne.
Wojna się nie skończyła. Wojna trwa. Nie tylko w Iraku czy na Ukrainie. Także w Syrii, Nigerii, Sudanie Południowym, Republice Środkowej Afryki… Te konflikty znikły z mediów – niestety, tylko z mediów. Ale nawet gdyby faktycznie walki ustały, gdyby przestali tam ginąć ludzie, stanęłoby przed nami kolejne wielkie zadanie: pomoc w przywróceniu życia tam, gdzie przez ostatnie lata panowała śmierć.
Czasem nam wszystkim wydaje się, że wojna się opłaca. Ale w takich rachunkach nigdy nie uwzględnia się kosztów powojennych – kosztów przywrócenia życia. Kosztów podnoszenia z gruzów. Nie tylko rozumianego dosłownie, także duchowo. Zdruzgotane ludzkie życia i zdruzgotane więzi między ludźmi odbudowuje się trudniej niż budynki.
Wojna nigdy się nie opłaca.
Sytuacja nie jest łatwa i nie można oczekiwać, że od razu się zmieni, ale trzeba modlić się i prowadzić dialog – komentuje sytuację w Strefie Gazy kustosz Ziemi Świętej. Nuncjusz apostolski w Jerozolimie dodaje: dialog jest możliwy. Tylko trzeba go chcieć i mieć do niego odwagę.
Odbudowanie relacji po konflikcie wymaga szczególnej odwagi. Odwagi pójścia pod prąd ludzkiej nienawiści i żądzy odwetu, nawet jeśli po ludzku patrząc są w pełni uzasadnione. To szczególne zadanie dla chrześcijan.
Wojna się nie skończy naprawdę, póki nie będzie pokoju między ludźmi.
W naszym – europejskim, polskim świecie – krzywdy nie są aż tak wielkie. Pozornie tym łatwiej powinno nam przyjść budowanie pokoju między nami. Tylko… czy mamy wystarczająco dużo woli i odwagi, by przebaczyć drugiemu wyrządzone krzywdy? By budować a nie niszczyć?
Wojna nigdy się nie opłaca. Ani ta wielka, ani mała, codzienna, bezkrwawa…
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.