Mimo spadku poparcia PiS wciąż utrzymuje niemal dziesięciopunktową przewagę nad PO, jaką uzyskało po aferze taśmowej - podaje "Rzeczpospolita".
W przeprowadzonej pod koniec minionego tygodnia dla tej gazety telefonicznej sondzie IBRiS Homo Homini chęć głosowania na PiS zadeklarowało 33 proc. badanych. Oznacza to spadek notowań tej partii o 3 pkt. proc.
Jednocześnie o 1 pkt. proc. spadły notowania PO. Gdyby wybory odbyły się w ostatnią niedzielę, na partię rządzącą oddałoby głos 24 proc. respondentów.
Na SLD głosowałoby 11 proc. ankietowanych, a Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego, podobnie jak PSL cieszy się poparciem 6 proc. Polaków.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.