...tym, którzy nawołują do zrewidowania fundamentów naszej wiary i dostosowania ich do naszych czasów.
Tak uważa ks. prof. Livio Melina, prezes Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną. Uczestniczył on w prezentacji książki „La speranza della famiglia – nadzieja rodziny”, której autorem jest kard. Gerhard Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Na prezentacji wiele mówiono o ostatnim synodzie, bo książka ta miała być przyczynkiem do synodalnej debaty. Kard. Müller zauważył, że książką tą chciał zwrócić uwagę na centralny problem wiary, a raczej jej osłabienia. „Żyjemy w epoce sekularyzacji i niedowiarstwa, które osłabiły postrzeganie sakramentu” – powiedział szef watykańskiej kongregacji.
Z kolei Costanza Miriano, która relacjonowała obrady synodu dla włoskiej telewizji RAI, wyraziła zdumienie faktem, że biskupi bardzo dużo mówili o miłosierdziu dla rozwodników, a bardzo mało o miłosierdziu dla ich dzieci, które są głównymi ofiarami rozwodu. Dodała również, że w swej dziennikarskiej pracy spotkała się z wieloma różnymi rodzinami. Dzięki temu mogła zobaczyć, jak wielki jest rozdźwięk między moralnością chrześcijańską i modelem rodziny, który opiera się na wzorcach zaczerpniętych z telewizji i prowadzi do wielkich rozczarowań. W takiej sytuacji potrzebna jest walka ze swoistym analfabetyzmem rodzin, które nie znają prawdziwej miłości.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.