Kościół zablokował szczepionkę, która miała wysterylizować ponad 2 miliony nieświadomych niczego kobiet.
Pod wpływem Kościoła katolickiego i chrześcijańskich lekarzy kenijski rząd wstrzymał akcję szczepień przeciwko tężcowi. Okazało się bowiem, że ponad 2 mln szczepionek przekazanych temu afrykańskiemu krajowi przez Światową Organizację Zdrowia i UNICEF miały jednocześnie służyć sterylizacji kobiet. Ukryte antykoncepcyjne działanie zostało udowodnione dzięki serii dodatkowych badań przeprowadzonych w Kenii. Naukowe dowody zaprezentowano członkom parlamentarnej komisji ds. zdrowia. Ona zadecydowała o wstrzymaniu szczepień. Poddanym im miało być 2 mln 300 tys. Kenijek w wieku od 14 do 49 lat.
Podejrzenia co do proponowanej szczepionki pojawiły się już na początku pierwszej serii szczepień, która odbyła się w Kenii w kwietniu br. Nie było bowiem wskazówek do przeprowadzania w tym kraju walki właśnie z tężcem. Istniało wiele innych bardziej pilnych zagrożeń chorobami. Drugim elementem, który wzbudził podejrzenia, Stowarzyszenia Katolickich Lekarzy Kenii, było to, że szczepione miały być wyłącznie kobiety i to w określonym wieku. WHO postawiła też warunek, że szczepienia mają być przeprowadzone przez wyznaczony przez tę organizację personel medyczny, a nie służby lokalne.
Szczepionka powoduje nieodwracalną sterylizację po zażyciu piątej dawki leku. Na całe szczęście w Kenii szczepienia wstrzymano w momencie, gdy milion kobiet przyjęło trzecią dawkę, co nie wywołało jeszcze antykoncepcyjnych skutków. Kenijski episkopat zwrócił uwagę, że podobne akcje, sponsorowane przez te same organizacje, podejmowane już były m.in. na Filipinach, w Meksyku i Nikaragui. Serię proponowanych szczepień nazwał wprost „zamaskowanym programem kontroli urodzeń”.\
Zobacz: też komentarz Wiara.pl do tej informacji: Zamaskowana zbrodnia .
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.