- Nie jesteśmy powołani, jako ludzie Kościoła, do tego, by przygniatać ludzi do ziemi, ale by podnosić i dźwigać ich ku Bogu - mówił podczas sumy pontyfikalnej w warszawskiej archikatedrze kard. Kazimierz Nycz.
Dlaczego tych zadomowionych w Kościele jest mniej, a przynajmniej mniej ich widać? - pytał.
- Może jest tak, że zadomowiliśmy się w Kościele zbyt płytko? Może zamknęliśmy do niego drzwi: jest nam dobrze, czujemy się wspaniale w swoim środowisku? Może jesteśmy zamknięci z obawy przed światem? Z wygody? A może czasem z perspektywy "jedynego posiadacza prawdy”? To są pytania do wielkanocnej refleksji - zasugerował kard. Nycz.
Przypomniał też, że zmartwychwstanie Chrystusa jest największym objawieniem Bożego miłosierdzia. Miłosierdzie to nieustanna walka Boga o ludzką godność.
- Im bardziej jesteśmy przygnieceni do ziemi, przybici cierpieniem, ludzkim grzechem, słabością chorobą, tym bardziej Bóg przychodzi i chce nas podnosić. I podnosi nas, jeśli tylko człowiek się podnieść pozwoli. Jezus wyciąga nas ze smutku, lęku, grzechu, wyciąga nas wreszcie ze śmierci, ponieważ otworzył nam drogę do nieba - podkreślił kardynał.
Na zakończenie homilii, kardynał zwrócił uwagę, że "Kościół Chrystusa jest powołany do tego samego, co czynili apostołowie, gdy Chrystus umarł i zmartwychwstał, a oni uwierzyli, że nic się nie skończyło, ale wszystko się zaczęło".
- Kościół jest powołany do podnoszenia współczesnego człowieka z grzechu, smutku, braku nadziei, by nieść orędzie zbawienia całemu współczesnemu światu. Tego nas uczył Jan Paweł II przez 25 lat, tego nas uczy papież Franciszek - mówił.
- Nie jesteśmy powołani, jako ludzie Kościoła, do tego, by przygniatać ludzi do ziemi, ale by podnosić i dźwigać ludzi ku Bogu w duchu słów św. Pawła: "Jeśliście z Chrystusem powstali z martwych szukajcie tego co w górze" - podkreślił w ostatnich słowach metropolita warszawski.
Dodał też, że Kościół nie może zatrzymać się na słowach "non possumus", gdyż "zaprzepaściłby najważniejszą sprawę, jaką jest przepowiadanie Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.