Awantura na tle religijnym, do której doszło między nielegalnymi imigrantami - chrześcijanami i muzułmanami - płynącymi pontonem do Włoch, zakończyła się śmiercią 12 chrześcijan, wyrzuconych do morza.
Jak informują w czwartek włoskie media, do awantury doszło w nocy ze środy na czwartek w Cieśninie Sycylijskiej na pontonie, który wypłynął z Libii.
Gdy ponton dopłynął w czwartek na Sycylię, policja zatrzymała 15 sprawców, rozpoznanych przez innych imigrantów, którzy opowiedzieli o tym, co stało się w czasie rejsu do Włoch. Zatrzymani pochodzą z Wybrzeża Kości Słoniowej, Mali i Senegalu. Ich ofiarami byli chrześcijanie z Nigerii i Ghany.
Aresztowanym, w tym jednemu nieletniemu, postawiono zarzuty zabójstwa.
W ostatnich dniach lawinowo wzrosła liczba nielegalnych imigrantów, którzy dotarli do Włoch drogą morską. W ciągu czterech dni przybyło ich ponad 10 tysięcy.
Trzeba zakończyć tę wojnę - mówił też o sytuacji na Ukrainie.
Trump: Rosja od dawna mówiła, że nie pozwoli na Ukrainę w NATO, ja chcę tylko zakończenia wojny.
Armia Krajowa była najlepiej zorganizowanym podziemnym wojskiem w okupowanej Europie.
Burundyjczycy nie pozwolą się mordować, jak mieszkańcy Republiki Demokratycznej Konga.
Komentatorzy wzywają polityków do zerwania z tradycją Angeli Merkel i zaostrzenia przepisów.