Hokejowa reprezentacja Polski przegrała w Krakowie z Węgrami 1:2 (0:0, 0:0, 1:2) w swoim ostatnim występie w mistrzostw świata Dywizji 1A i nie zdołała awansować do Elity.
Do Elity z krakowskiego turnieju awansowały dwa zespoły: Kazachstan i Węgry. Do Dywizji 1B spadła Ukraina.
Przed tym spotkaniem Polacy w turniejowej tabeli mieli na swoim koncie sześć punktów, ich sobotni rywale dziewięć. Oznaczało to, że Węgrom do zajęcia drugiego miejsca w końcowej tabeli (pierwsze zapewnił sobie wcześniej Kazachstan) i uzyskania awansu do Elity wystarczyło doprowadzić o dogrywki.
"Brankowie" jednak zwyciężyli 2:1 w 60 minutach.
W pierwszej tercji częściej gra toczyła się w tercji obronnej biało-czerwonych, zaś statystyka strzałów wyniosła 8-14. Dobrze jednak w bramce spisywał się Przemysław Odrobny. Podopiecznym Jacka Płachty udało się trzy razy przeprowadzić kontry. W rolach głównych byli w nich Tomasz Malasiński, Aron Chmielewski i Grzegorz Pasiut, ale krążek nie wpadł do siatki.
W drugiej odsłonie obraz gry niewiele uległ zmianie. Kibice (wśród nich ok. trzech tys. Węgrów) mogli zobaczyć jak radzą sobie drużyny grają w przewadze. Biało-czerwoni raz mieli taką okazję (na ławce był Daniell Kiss), ich rywale dwa (Kamil Kalinowski, Krzysztof Zapała) jednak w tym okresie nie padła bramka.
Polska dwa razy miała świetne okazje do objęcia prowadzenia. Jednak nie wykorzystali ich Kamil Kalinowski (23. min.) i tuż przed końcem tercji Tomasz Malasiński.
W 42. min. Janos Hari skutecznie dobił krążek odbity po strzale Franka Banhama przez Odrobnego i było 0:1.
Biało-czerwoni rzucili się do ataku. Długo nie przynosiło to efektu. W 56. min. Płachta ściągnał z lodu bramkarza. Minutę później po strzale Mateusza Bryka Miklos Rajna skapitulował.
W końcówce polski szkoleniowiec znowu zaryzykował. Jego podopieczni w ostatnich sekundach zagrali bez Odrobnego, ale to rywale zdobyli gola.
Po meczu ogłoszono, że to spotkanie było ostatnim w reprezentacji Polski Leszka Laszkiewicza.(
Polska - Węgry 1:2 (0:0, 0:0, 1:2).
Bramki: 0:1 Janos Hari (42), 1:1 Mateusz Bryk (57), 1:2 Bence Sziranyi (60).
Kary: Polska - 6; Węgrzy - 4 minut. Widzów: 12 632.
Do Elity z krakowskiego turnieju awansowały dwa zespoły: Kazachstan i Węgry. Do Dywizji 1B spadła Ukraina.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.