Huragan Andres, który uformował się na wschodnim Pacyfiku, wzmocnił się na tyle, że został zakwalifikowany w nocy z niedzieli na poniedziałek do kategorii 4. Może powodować duże fale, przybór poziomu wody i silne prądy u wybrzeży meksykańskiego półwyspu Baja California.
Jak poinformowało Centrum ds. Huraganów w Miami, prędkość wiatru dochodzi już do 220 km/godz. Jednak według prognoz huragan powinien w ciągu najbliższych 48 godzin stopniowo słabnąć.
Andres jest pierwszym huraganem w rozpoczynającym się właśnie tegorocznym sezonie huraganów.
Obecnie Andres znajduje się w odległości ok. 1290 km na południowy zachód od wybrzeży Baja California i powoli przesuwa się na zachód. Nie powinien bezpośrednio zagrozić lądowi.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.