Modlitwa, śpiew i taniec. Święty Gaj gościł młodzież z diecezji elbląskiej.
- Człowiek potrzebuje wspólnoty. Kiedy jesteśmy sami, nie czujemy się dobrze - mówił w czasie konferencji ks. Sławomir Milde, delegat Biskupa Elbląskiego ds. powołań. - Naszym powołaniem jest bycie we wspólnocie rodzinnej, parafialnej czy też społeczeństwie - kontynuował.
W czwartek w Świętym Gaju odbył się Diecezjalny Dzień Młodzieży. Od lat w naszej diecezji jest on przeżywany w czerwcu. Tegoroczne spotkanie wpisało się w kalendarz przygotowań do Światowych Dni Młodzieży, które w lipcu przyszłego roku odbędą się w Krakowie.
- Od dawna marzyłam o przyjeździe do Świętego Gaju. Ale zawsze brakowało okazji - mówi Sonia. - Podoba mi się klimat, jaki tu panuje. Atmosfera jest fantastyczna, prawie rodzinna. Przed chwilą słyszeliśmy piosenki z Lednicy. Dla mnie to spotkanie to jej przedłużenie - dodaje Sonia, która przyjechała z grupą z Kwidzyna.
- Chciałem poznać coś nowego - mówi z kolei Łukasz z Elbląga. - Nigdy nie byłem na żadnej pielgrzymce, ani na takim spotkaniu - przyznaje. Ale obiecuje, że w przyszłości będzie starał się uczestniczyć w podobnych imprezach.
Diecezjalny Dzień Młodzieży rozpoczęły wspólne śpiewy i tańce. Potem uczestnicy wysłuchali konferencji ks. Sławomira Milde o roli i znaczeniu wspólnoty. Po niej nadszedł czas na pracę w grupach. Te zajęcia przygotowali ks. Tomasz Wieczorek i Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży.
Punktem kulminacyjnym była Msza św., której przewodniczył bp Jacek Jezierski.
- Życie człowieka nie zawsze układa się według naszych marzeń, oczekiwań i projektów - mówił w czasie homilii biskup elbląski. - Trzeba się godzić z tym, co jest w danej chwili możliwe, osiągalne. Trzeba cierpliwie szukać sposobów wychodzenia z trudnych sytuacji. Krok po kroku, ale nie wolno się poddawać - akcentował.
Bp Jezierski zwrócił uwagę, że nieustannie trzeba uważać, by nie zniszczyć swojego życia. - Wszystko albo nic - nie jest najlepszą zasadą. Trzeba nieustannie pytać się, co dobrego mogę uczynić w danej sytuacji. Co powinienem uczynić dzisiaj, aby moje życie było dobre. Co mam czynić, bym nie zniszczył swojego życia - przekonywał biskup elbląski.
Organizatorem wydarzenia był ks. Roman Thiel, diecezjalny duszpasterz młodzieży. - Bardzo pozytywnie oceniam dzisiejsze spotkanie. W jego organizację oraz przebieg włączyła się młodzież z wielu grup i parafii. Mogło być nas więcej, ale trzeba się cieszyć tymi ludźmi, którzy tu przybyli. Wiem, że są osoby, które chciały tu być, ale z różnych przyczyn nie mogły - powiedział ks. Roman Thiel.
W Diecezjalnym Dniu Młodzieży w Świętym Gaju uczestniczyło ok. 300 osób.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.