Narkomanii nie da się wykorzenić, stosując półśrodki, które w rzeczywistości jedynie pogarszają istniejącą sytuację. Mówił o tym 12 marca na forum ONZ w Wiedniu sekretarz Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Chorych i Służby Zdrowia - relacjonuje Radio Watykańskie.
Bp José Luis Redrado Marchite bierze udział w trwającej tam (11-20 marca) 52. sesji oenzetowskiej Komisji ds. Narkotyków. Jej uczestnicy zastanawiają się nad przyczynami fiaska dotychczasowych programów antynarkotykowych oraz nad strategią w tej dziedzinie na następne lata. Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej do szczególnie nieskutecznych sposobów ograniczania zjawiska narkomanii zaliczył zastępowanie jednych środków odurzających innymi. Przypomniał przy tym wysiłek Kościoła na rzecz leczenia osób uzależnionych i zwalczania przestępczości związanej z narkotykami. Ważną rolę w tej dziedzinie spełnia zdrowa rodzina. Według danych Stolicy Apostolskiej, jedna trzecia kościelnych ośrodków medycznych prowadzi programy zapobiegania nadużyciu środków psychotropowych. Inicjatywy te obejmują cały zespół działań terapeutycznych, informacyjnych i socjalnych, tak w odniesieniu do osób uzależnionych, jak i określonych środowisk, zwłaszcza młodzieżowych. Mając na uwadze te doświadczenia, bp Redrado opowiedział się za spójną polityką i współpracą międzynarodową, która uwolniłaby tkankę społeczną od zagrożenia, jakim jest narkomania.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.