Kwestie ochrony rodziny i ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz kryzys gospodarczy dominują podczas plenarnych obrad biskupów Portugalii (20-24 kwietnia).
Otwierając spotkanie, przewodniczący konferencji episkopatu abp Jorge Ortiga zwrócił uwagę na współczesne próby redefinicji małżeństwa, zrównujące z nim inne formy związków, w tym homoseksualne. Jest to groźne dla integralności rodzin. Co gorsza, towarzyszy temu w Portugalii banalizacja rozwodów w postaci prawnych ułatwień w tej dziedzinie. Brak jest też adekwatnej polityki rodzinnej państwa. Tymczasem, zdaniem abp. Ortigi, kryzys rodziny wpływa na rozwój patologii społecznych, jak narkomania czy przestępczość wśród młodzieży. Innym problemem dotykającym coraz bardziej Portugalię są naciski pewnych środowisk w dziedzinie liberalizacji aborcji i legalizacji eutanazji. Przewodniczący episkopatu zwrócił też uwagę na negatywne skutki obowiązkowej edukacji seksualnej w szkołach, a zwłaszcza na system podatkowy uderzający pośrednio w dzieci wychowywane w rodzinach niepełnych. Jest to szczególnie dotkliwe w dobie pogłębiającego się kryzysu. Jednak sama recesja, zdaniem Kościoła, może posłużyć wypracowaniu nowych form organizacji gospodarki w duchu większego braterstwa, solidarności oraz służby człowiekowi i rodzinie. Tymczasem jednak należy starać się przezwyciężać skutki kryzysu poprzez skromniejszy styl życia oraz walkę z wykluczeniem społecznym ofiar recesji – stwierdził przewodniczący portugalskiego episkopatu. tc/ ecclesia
Handel narkotykami, handel bronią, wymuszenia - i do tego posługują się brutalnymi metodami.
Papież Franciszek dobrze odpoczywał przez całą noc - poinformował Watykan we wtorek.
W ciągu minionego roku zmarło ponad 300 tys. osób, przy zaledwie 71 tys. urodzeń.
Wśród uwolnionych znaleźli się zarówno konserwatywni, jak też liberalni krytycy rządu w Rijadzie.
Oświadczenie w obronie Kizza Beigye podpisało 12 organizacji.