Niezwykłą świątynię mają od niedawna mieszkańcy osiedla przy ul. Kukułek w Sosnowcu. Wierni tworzącej się parafii spotykają się bowiem na liturgii w namiocie. W każdą niedzielę sprawowane są w nim dwie Msze św., w maju będą w nim także odprawiane nabożeństwa maryjne.
Namiot jest koniecznością w tworzącej się parafii. Dzięki temu jej członkowie mogą uczestniczyć we Mszy św. już w swoim „kościele”. Do tej pory Msze św. sprawowane były w domu, który obecnie jest zajęty przez przyjęcia weselne. Ks. Józef Handerek, wikariusz terenowy, któremu została powierzona misja stworzenia na młodym osiedlu parafii, nie załamał jednak rąk. Zamówił duży namiot ogrodowy, a jeden z mieszkańców zaproponował miejsce w swoim ogrodzie. W namiocie jest prowizoryczny ołtarz, ambona, czyli wszystko to, co potrzebne jest do sprawowania Mszy św. Można w niej uczestniczyć w każdą niedzielę o godz. 11.00 i 19.00. – Będą też tutaj nabożeństwa majowe – zapewnia ks. Handerek. Prowizoryczna kaplica została przez mieszkańców nazwana starotestamentalnym określeniem „Namiot Spotkania”. Tak nazywano bowiem miejsce, gdzie Mojżesz spotykał się z Bogiem. Tymczasowy namiot prawdopodobnie długo posłuży mieszkańcom ulicy Kukułek w Sosnowcu. Na razie zbierają bowiem pieniądze na zakup ziemi, gdzie mogłaby powstać stała kaplica. Osiedle jest stale rozbudowywane. Dlatego za kilka lat parafia będzie tu koniecznością.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.