Odnowione opactwo benedyktynów w Tyńcu to jeden z siedmiu cudów Polski wyłonionych w konkursie "Polska pięknieje", donosi Gazeta Krakowska.
- Interesowało nas to, co się dziś dzieje z odrestaurowanym obiektem: jak jest promowany, jak zwiększa atrakcyjność regionu. Nie chcieliśmy nagradzać odnowionych według jednego schematu ryneczków, choć takich zgłoszeń było najwięcej - mówi "Polsce" Andrzej Szoszkiewicz, członek kapituły konkursu i prezes firmy Smartlink specjalizującej się w promocji funduszy europejskich. Wyremontowane skrzydło opactwa benedyktynów w Tyńcu uznano za najlepiej zrewitalizowany zabytek. Część opactwa, którą mnisi nazywają Wielką Ruiną, to dziś mieszanina resztek barokowych i gotyckich murów z np. żelbetonowym stropem z końca lat 90. W salach wystawienniczych Benedyktyńskiego Instytutu Kultury, który mieści się w odrestaurowanym skrzydle opactwa, można oglądać zabytkowe eksponaty: fragmenty romańskiej i gotyckiej kamieniarki czy elementy arkad pierwotnego krużganka klasztornego. - A mnisi nadal nazywają tę część opactwa Wielką Ruiną, ale już tylko z przyzwyczajenia - cieszą się w Tyńcu. Nagrodzone opactwo trafi do albumu promującego Polskę w Europie.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.