55 lat temu zapadły decyzje o likwidacji Krucjaty Wstrzemięźliwości. Z premedytacją zamordowano dzieło, które mogło otrzeźwić Polskę.
W maju 1960 roku. był to już potężny, prężnie rozwijający się ruch społeczny, który obejmował wszystkie diecezje w Polsce. Według szacunków przedstawionych na II Zjeździe Duszpasterskim Krucjaty Wstrzemięźliwości na Jasnej Górze w kwietniu 1960 r., po niespełna czterech latach działalności do Krucjaty Wstrzemięźliwości należało 100 tys. dorosłych, a liczba ta nie obejmowała ogromnej rzeszy dzieci i młodzieży skupionych w Krucjacie Dziecięcej. Krucjata była obecna w blisko tysiącu polskich parafii.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.