Śpiewem i tańcem wielbią Pana Boga. Afrykańskie rytmy mogli usłyszeć wierni, którzy modlili się 11 sierpnia w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu Starym.
Po Mszy św. o godz. 12.00 z recitalem wystąpiła grupa ewangelizacyjna Claret Gospel z Wybrzeża Kości Słoniowej.
Muzycy z dalekiej Afryki w Licheniu pojawili się w ramach trasy ewangelizacyjnej po Polsce. Poprzez muzykę i śpiew oraz pozytywne nastawianie głoszą Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie: „To jest grupa ewangelizacyjna Misjonarzy Klaretynów z Wybrzeża Kości Słoniowej, która jest po raz dziewiąty w Polsce. Przez 3 miesiące robimy 16 tys. km, jesteśmy w 60 parafiach i dajemy 20 innego rodzaju koncertów” – wyjaśnił ks. Roman Woźnica, opiekun grupy.
Podróżując po naszym kraju występowali już m.in. w podpoznańskich Zbąszyniu i Wolsztynie, a także w Wolinie czy Kamieniu Pomorskim. Jak dodał ks. Woźnica, podczas tej niezwykłej ewangelizacyjnej podróży po Polsce nie mógł nie zabrać swojej grupy do Lichenia, aby wystąpić u tronu Matki Bożej Licheńskiej Bolesnej Królowej Polski.
Od momentu powstanie grupa Claret Gospel początkowo gościła w naszym kraju co dwa lata. O kilku lat, z pragnienia serca, pielgrzymują do Polski co roku – aktualny pobyt jest czwartym z rzędu. Pragną pokazać, jak modli się Afryka – radośnie, spontanicznie, folklorystycznie i żywiołowo. Po opuszczeniu Wielkopolski udadzą się w okolice Wrocławia, następnie do Rzeszowa. Kolejnym ich przystankiem będzie Śląsk, by zakończyć tegoroczne koncertowanie w Warszawie.
Grupa Claret Gospel została utworzona w 2002 roku w misji klaretyńskiej na Wybrzeżu Kości Słoniowej w Afryce. Jej celem jest ewangelizacja poprzez muzykę, taniec i żywe świadectwo wiary, w myśl postanowień XIII Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów pod hasłem "Nowa ewangelizacja dla przekazu wiary chrześcijańskiej". Główną jego ideą jest zachęta do dawania świadectwa o wierze przykładem własnego życia.
... ocenił węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
Wcześniej delegacja protestujących przekazała swoje postulaty wobec KE.
Każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik.
Z powodu trwających w nich konfliktów zbrojnych, terroryzmu i przestępczości.